Łukasz Kruczek: „W Wiśle chcemy wystawić najlepszych zawodników”

0
607
fot. Wiktoria Ostrowska

Z niecierpliwością oczekujemy kolejnego weekendu Pucharu Świata na polskiej skoczni. Tym razem skoczkowie udadzą się do Wisły, aby powalczyć o pucharowe punkty. Z jak najlepszej strony będą chcieli pokazać się reprezentanci Polski. Niestety nie znamy dokładnej liczby biało-czerwonych. Wszystko zależy od Bartłomieja Kłuska, który w Pucharze Kontynentalnym powalczy o większą kwotę startową. –„W Pucharze Kontynentalnym w Brotterode pierwszoplanowym zadaniem dla niego jest walka o wywalczenie kwoty startowej. Zakładamy, że powinno się to udać, a wtedy będziemy mieć o jedno miejsce więcej na ostatni period Pucharu Świata” – opowiada trener kadry A, Łukasz Kruczek.

W bieżący weekend skoczkowie poszczególnych grup startują w dwóch cyklach. Ci lepsi skaczą teraz w Kazachstanie, w zawodach Pucharu Świata. Reszta, głównie zawodnicy kadry B rywalizują w Pucharze Kontynentalnym na skoczni w Brotterode. Duże oczekiwania związane są z występem Bartłomieja Kłuska, który walczy nie tylko o pucharowe punkty, a także o kwotę startową na Puchar Świata w Wiśle. Jeśli zawodnikowi z Buczkowic powiedzie się w konkursach w Brotterode, nasza reprezentacja mogłaby startować już do końca cyklu z siódemką zawodników. W Wiśle moglibyśmy wystawić ich aż 13, a dzień później 7.

Oprócz Pucharu Kontynentalnego, o kolejne dobre lokaty biało-czerwoni walczą w Ałmatach. Wyjątek stanowią Kamil Stoch i Stefan Hula, którzy zbierają siły przed zawodami w Wiśle. –Kamil Stoch i Stefan Hula mają teraz luźniejszy czas. Chcemy, żeby odpoczęli, złapali trochę oddechu i nabrali świeżości przed ważnymi dla nas zawodami w Wiśle” – dodał szkoleniowiec Kadry A.

ukasz Kruczek planuje, że przed Pucharem Świata w Wiśle Polacy przeprowadzą jeden trening na obiekcie im. Adama Małysza. – „Skocznia ma być gotowa. Cały czas patrzymy w niebo, bo pogoda nas nie rozpieszcza, ale prognozy są optymistyczne. Zakładamy, że wszyscy po powrocie z zawodów wezmą udział w jednym treningu na skoczni w Wiśle – zapowiada trener. – Składu na Puchar Świata w Wiśle można się w zasadzie domyślać, bo raz możemy wystawić kwotę krajową. To duże grono zawodników. O składzie na drugi dzień będziemy decydować na bieżąco. Weźmiemy udział w odbywającym się równolegle Pucharze Kontynentalnym w Vikersund, natomiast to w Wiśle chcemy wystawić najlepszych zawodników”– podsumowuje Łukasz Kruczek.


 

Źródło: pzn.pl