W miniony weekend w Zakopanem odbyły się dwa konkursy zaliczane do Pucharu Kontynentalnego. Były to konkursy szczególne, ponieważ dominowali w nich Austriacy. Jedynym Polakiem, któremu udało się stanąć na podium, był Jan Ziobro. Te wydarzenia spowodowały lekkie przetasowania w klasyfikacji generalnej.
Liderem wciąż pozostaje Karl Geiger, jednak jego przewaga nad drugim w tabeli Clemensem Aignerem wynosi tylko jeden punkt. Ze względu na udział Niemca w zawodach Pucharu Świata w Vikersund, austriacki skoczek odrobił do rywala aż 100 punktów i awansował z czwartego na drugie miejsce. Tym samym wyprzedził także Toma Hilde i Thomasa Hofera. Pomimo nieobecności w Zakopanem, piątą pozycję utrzymał David Siegel, a Tilen Bartol awansował na lokatę szóstą – kosztem Halvora Egnera Graneruda.
Na ósmym miejscu w dalszym ciągu jest Markus Eisenbichler, który podobnie jak kilku innych skoczków w stolicy polskich Tatr nie wystąpił. Natomiast dzięki świetnym występom awans zaliczyli Austriacy – Florian Altenburger z 12. na 9. pozycję, a Phillip Aschenwald z 18. na 12. Czołową „10” zamyka czeski zawodnik Tomas Vancura. O 21 miejsc awansował podwójny zwycięzca Ulrich Wohlgenannt i obecnie jest 20.
Najwyżej sklasyfikowany z Polaków jest Bartłomiej Kłusek, który zajmuje 19. lokatę. W pierwszej „30” klasyfikacji generalnej są jeszcze Andrzej Stękała, Dawid Kubacki i Jakub Wolny. Dwóch pierwszych występuje jednak regularnie w Pucharze Świata. Dzięki wywalczonemu w niedzielę podium, Jan Ziobro znacząco poprawił swoją sytuację w tabeli i obecnie jest 37.
- Źródło: Własne
- FOTO: Aleksandra Wróblewska
