Felieton: Noriaki Kasai – czy w nadchodzącym sezonie jeszcze nas zadziwi?

0
1221

Dwa tygodnie zaledwie dzielą nas od rozpoczęcia sezonu zimowego 2015/2016. W związku z tym jak co roku zastanawia mnie jedno: czy w tym sezonie Noriaki Kasai jeszcze nas zaskoczy?

Japończycy to niezwykli ludzie, niesamowicie odważni, waleczni, pracowici, oddani temu co robią i skrupulatni. Czasem ich odwaga nam, Europejczykom mogłaby się wydawać szaleństwem – Kamikaze podczas II wojny światowej ginęli w atakach na wroga (często samobójczych) by ratować ojczyznę. Ale dla nich to miało sens. Takim prawdziwym walecznym Japończykiem jest Noriaki Kasai. Wielu obecnych skoczków nie było jeszcze na świecie, gdy ten z powodzeniem startował już w Pucharze Świata.

Dziś ma 43 lata i mimo drobnych kontuzji i problemów z kolanem nadal jest jednym z zawodników liczących się w walce o podium. Skąd ta siła? Myślę, że po części ma to związek z japońską dietą, która charakteryzuje się dużą ilością ryb, owoców morza i niewielką ilością pieczywa, tłuszczów niekorzystnych dla zdrowia człowieka. Nie jestem ekspertem od zdrowego żywienia czy szeroko pojętego lifestyle’u, ale to wydaje się do mnie przemawiać na tyle, że sama częściej zaczęłam sobie przygotowywać jedzenie w takim japońskim stylu. I wiecie co? Rzeczywiście ma ono duży wpływ na samopoczucie i ogólną kondycję. Dlatego nie dziwię się już ani japońskiej długowieczności, ani temu, że Noriaki Kasai wciąż ma siłę by startować w zawodach Pucharu Świata.

Ten sezon będzie jednak niezwykle wymagający. Nawet dla młodych skoczków te trzydzieści kilka konkursów będzie bardzo męczące. Myślę, że sukcesem będzie, jeśli Kasai wytrwa aż do Planicy. Dodatkowo liczę na chociaż jedno jego miejsce na podium. Wierzę też, że zajmie wysokie miejsce podczas Mistrzostw Świata w Lotach. A na pewno nie podda się bez walki, co pokazał już w kilku ostatnich latach.


  • Źródło: Własne