Niedzielny konkurs z cyklu Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem Jaka Hvala mógł uznać za udany. Reprezentantowi Słowenii udało się stanąć na drugim stopniu podium.
„Skoki w ten weekend to były dla mnie wzloty i upadki. Na szczęście trafiłem z formą w odpowiednim momencie, na dzisiejszy konkurs. Przez ostatnie dni miałem problemy z pozycją na rozbiegu, więc jestem bardzo zadowolony, że udało mi się poprawić swoje skoki do takiego poziomu” – skomentował występ w niedzielnych zmaganiach.
Co sądzi o całym sezonie w swoim wykonaniu?
„Uważam, że moje skoki w tym sezonie były bardzo solidne i na stabilnym poziomie. Niestety, nie były na tyle dobre, by utrzymać się w najlepszej dziesiątce klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego, czy dostać powołanie na zawody Pucharu Świata. Dodatkowo, był to dla mnie bardzo trudny okres, jako że zmagałem się z powrotem na skocznię po kontuzji. W związku z tym, bardzo cieszy mnie mój dzisiejszy występ. Było to świetne zakończenie tego sezonu i mam nadzieję, że pomoże mi rozpocząć dobrze następny.„
Jakie cele stawia przed sobą?
„Moim głównym celem jest Planica. Uwielbiam loty narciarskie i nie mogę się doczekać powrotu na mamuta jako, że przez ostatnie 3 lata nie pozwalała mi na to kontuzja. Oprócz tego, mam nadzieję poprawić swoje skoki w przyszłym sezonie.„
- Źródło: Własne
- FOTO: Kinga Stanaszek
- Korespondencja z Zakopanego: Zuzanna Janeczek
