Jarosław Krzak: „Mam nadzieję że w Wiśle oddam solidny skok w kwalifikacjach.”

0
1256
fot. David Michalski

W kadrze reprezentacji Polski na inaugurację Pucharu Świata w Wiśle, pojawił się jeden debiutant i jest nim Jarosław Krzak.

Jarosław to dwudziestoletni zawodnik, który dopiero zaczyna swoją przygodę ze skokami na profesjonalnym poziomie. Zapraszamy na wywiad z zawodnikiem na temat jego odczuć przed konkursami Pucharu Świata w Wiśle.

Jak się czujesz przed debiutem? Towarzyszy Ci trema?

Jarosław Krzak: Jak na razie nie czuję tremy, ale pewnie pojawi się przed samymi zawodami.

Traktujesz towarzystwo starszych i bardziej doświadczonych zawodników jako możliwość nauki? Czy może bardziej stresujesz się ich towarzystwem?

Jako możliwość nauki. Są to naprawdę w porządku ludzie, nie da się przy nich stresować.

Jak oceniasz sytuację braku kibiców na skoczni? Nie jesteś zawiedziony, że Twój debiut odbędzie się przy pustych trybunach?

Trochę jestem zawiedziony, co nie zmienia faktu, że bardzo cieszę się z możliwości startu. Jestem pewien, że jeszcze będzie okazja skoczyć przy pełnych trybunach.

Jak przepracowałeś minione lato? Co wyniosłeś z tego okresu?

Jestem zadowolony z lata, systematyczny trening przyniósł progres i to jest dla mnie ważne.

Jak oceniłbyś swoją obecną formę?

Nie jest cudownie, zdarzają mi się lepsze i gorsze skoki. Mam nadzieję że w Wiśle oddam solidny skok w kwalifikacjach.

Czy postawiłeś sobie jakiś cel na swój debiutancki występ? Widzisz szansę na dostanie się do konkursu? A może chciałbyś zapunktować?

Jak już wspomniałem, oczekuję od siebie solidnego skoku, nie myślę o tym czy awansuję do konkursu.

Jakie są Twoje cele na obecny sezon?

Nie stawiam sobie specyficznych celów, raczej skupiam się na tym co poprawić na skoczni. Od tego w końcu zależy co mogę osiągnąć.

___________________________________________________________________

  • Źródło: własne
  • Foto: David Michalski