W tym sezonie Norweg Joacim Ødegård Bjøreng niemal wszystkie występy w zawodach Pucharu Kontynentalnego ukończył w czołowej dziesiątce. Wyjątkiem był jeden z dwóch konkursów rozegranych 12. marca podczas ostatniego weekendu cyklu PK w Zakopanem. Norweg ukończył go na 11. pozycji. W klasyfikacji generalnej PK zajął drugie miejsce, po przegranej walce z Thomasem Lacknerem. Do zwycięzcy stracił zaledwie 13 punktów, a plastron lidera oddał przed dwoma ostatnimi startami. Jak skoczek podsumowuje minione miesiące?
– Pamiętam jak w lutym pojechaliśmy do Reny – byłem tam 5. i 10. i były to moje najgorsze miejsca w tym sezonie. A przecież to wciąż bardzo dobre pozycje. W ostatnich miesiącach zrobiłem kilka kroków naprzód i jestem pewien swojej dyspozycji w Pucharze Kontynentalnym.
Pomimo przegranej w klasyfikacji generalnej, zawodnik jest zadowolony ze swojego rezultatu. Wystąpił też w 18 konkursach cyklu, podczas gdy zwycięzca, Thomas Lackner, w 24.
– Przyjechałem walczyć o wygraną w całym cyklu, którego przed weekendem byłem liderem. Wczoraj na starcie miałem jednak trochę problemów, a szczęście też jest ważne. Dziś próbowałem odrobić kilka punktów, ale no cóż, nie udało się. Mimo wszystko jest dobrze, to wciąż drugie miejsce.
Norweg zdradził też plany na najbliższe tygodnie:
– W następnych dniach prawdopodobnie pojadę do Oberstdorfu na loty, a potem do Planicy, ponieważ z racji podniesionej kwoty startowej dostałem dodatkowe miejsce. W kolejnym sezonie chciałbym dalej rozwijać to, do czego doszedłem obecnie i mam nadzieję, że uda mi się awansować na poziom Pucharu Świata.
Przez weekend w Zakopanem panowała piękna, słoneczna pogoda, która sprzyjała sprawnemu rozegraniu konkursu:
– Myślę, że to były najlepsze warunki w tym roku. Niebo błękitne i słoneczne, do tego spokojne. Wczoraj pojawiło się nieco wiatru w plecy w zawodach popołudniowych. Wydaje mi się jednak, że były dość równe dla każdego i naprawdę nie mogę na nie narzekać.
Joacim Ødegård Bjøreng wystąpi w Oberstdorfie (18-20.03) w 7-osobowym gronie reprezentacji Norwegii. Oprócz niego wśród Skandynawów zobaczymy: Mariusa Lindvika, Johanna André Forfanga, Halvora Egnera Graneruda, Fredrika Villumstada, a także Jakobsena Heggliego oraz Robina Pedersena.
rozmawiała: Anna Chlapek
foto: Anna Chlapek