W zawodach Pucharu Kontynentalnego, które miały miejsce w ten weekend w Zakopanem wziął udział m.in. reprezentant Norwegii Joakim Aune. Zawodnik zajął kolejno 7. i 20. miejsce.
Jak się okazało, podróż Norwegów do Stolicy Polskich Tatr nie odbyła się bez komplikacji.
„Było trudno, ponieważ jak wczoraj przyjechaliśmy mój bagaż nie dotarł z nami. Dzisiaj musiałem skakać w kombinezonie treningowym. Wczoraj miałem ciężki dzień bo musiałem kupić nowe ubrania, więc cały wieczór biegałem po sklepach, próbując zdobyć najpotrzebniejsze rzeczy” – opowiedział.
Zawodnik przyznał także, że podczas konkursu dużą rolę odgrywał wiatr.
„Warunki były całkiem dobre, choć nie za bardzo odpowiadał mi wiatr. W seriach treningowych i w pierwszej poszło mi nieźle, w drugiej nie do końca” – skomentował.
Jakie cele stawia przed sobą?
„W tej chwili mam sponsora, więc mogę zarówno skakać jak i chodzić do szkoły. Trudno to jednak pogodzić. W maju okaże się, czy dam radę kontynuować i karierę sportową, i naukę.”
Poza skokami zawodnik studiuje wychowanie fizyczne.
„Studiuję wychowanie fizyczne. Jest to nie tylko wyjątkowo dla mnie interesujące, ale także pomaga mi na co dzień, bo kiedy zajmujemy się w szkole na przykład techniką ruchu, jestem w stanie lepiej zrozumieć swoje ciało podczas skoku, wybicia… Mam nadzieję kontynuować naukę i zdobyć licencjat” – zakończył.
- Źródło: Własne
- FOTO: Anna Chlapek