Dzisiejszy dzień z pewnością był niezapomniany dla młodego reprezentanta Norwegii – Johanna Andre Forfanga. Zawodnik po raz pierwszy w swojej karierze zwyciężył w zawodach z cyklu Pucharu Świata. Norweg nie krył swej radości po zakończeniu zmagań.
Skocznia w niemieckiej miejscowości Titisee – Neustadt z pewnością pozostawi w pamięci Johanna Andre Forfanga wspaniałe wspomnienia. Młody reprezentant Norwegii po raz pierwszy w swojej karierze zwyciężył z zmaganiach z cyklu Pucharu Świata. Oddał skoki na odległość 144 m i 143 m i triumfował z łączną notą 265,9 pkt. Podium uzupełnili Peter Prevc oraz Kenneth Gangnes.
„To niewiarygodne. Brak mi słów” – powiedział Johann Andre Forfang tuż po konkursie.
Na konferencji prasowej młody reprezentant Norwegii przyznał, że już nie może doczekać się lotów, które tradycyjnie mają miejsce na koniec sezonu.
„To były świetne zawody dla mnie, inni mieli trochę pecha z warunkami. Nie mogę się doczekać występów w Planicy. Uwielbiam loty, to niesamowite być częścią norweskiej drużyny” – przyznał.
Warto wspomniec, iż Norweg zajmuje aktualnie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z dorobkiem 1040 pkt.
- Źródło: sportowefakty.pl / Własne
- FOTO: Wiktoria Wnętkowska
