Kamil Stoch: ,,Wszystko jest w porządku, atmosfera jest bardzo dobra, nastroje są bardzo pozytywne”

0
916

Już za niespełna tydzień odbędzie się oczekiwana przez wszystkich sympatyków skoków narciarskich inauguracja Pucharu Świata 2015/2016. Polscy skoczkowie trenowali w ostatnim czasie w Wiśle. Kamil Stoch jest bardzo zadowolony z oddanych przez siebie prób na Malince i liczy na pozytywne otwarcie sezonu.

Zwycięzca Kryształowej Kuli w sezonie 2013/2014 nie może zaliczyć Letniego Grand Prix do bardzo udanych. Jednak w ciągu ostatnich tygodni poprawił błędy techniczne i jego próby wyglądają już o wiele lepiej. ,,Jestem przekonany, że wszystko jest tak, jak należy. Ostatnie skoki pokazały mi, że te ostatnie tygodnie ciężkiej pracy przynoszą efekty. Zdołałem oddać kilkanaście takich solidnych skoków i z tego jestem bardzo zadowolony, a, jeżeli chodzi o kwestie sprzętowe, to uważam, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego sezonu” – oznajmił Kamil Stoch. Zawodnik dodał również, że skoczkowie już przyzwyczaili się do nowego systemu sprawdzania kombinezonów i nie będzie z tym problemu w czasie konkursów.

Latem wielu polskich zawodników pokazywało wysoką formę. Dzięki temu w kadrze panuje pozytywna atmosfera. ,,Ze swojej strony mogę powiedzieć, że wszystko jest w porządku, atmosfera jest bardzo dobra, nastroje są bardzo pozytywne i czekamy już po prostu na pierwsze starty” – przyznał Kamil.

W nadchodzącym sezonie brak będzie głównej imprezy, jak zeszłoroczne Mistrzostwa Świata w Falun, czy też Igrzyska Olimpijskie 2 lata temu w Sochi. Jednak lider naszej kadry będzie się starał skakać jak najlepiej przez całą zimę. Co jest dla niego najważniejsze? ,,Wszystko po kolei. Głównym wydarzeniem będzie na pewno rozpoczęcie sezonu, a później Turniej Czterech Skoczni, Mistrzostwa Świata w Lotach, Puchar Świata w Zakopanem, Puchar Świata w Wiśle, no i finał w Planicy” – wyjaśnił dwukrotny Mistrz Olimpijski.

Na początku sezonu corocznie odbywają się zawody w fińskim Kuusamo, gdzie często wiatr decyduje o zwycięstwie lub porażce w zawodach. ,,Tak naprawdę to nie ma znaczenia, czy one są w listopadzie, czy one są w grudniu, bo i tak będą te zawody w Skandynawii. Ja bardzo lubię tam jeździć, lubię to miejsce, lubię po prostu ten zapach powietrza, który tam się unosi. Po prostu lubię tam jeździć, a to, że takie konkursy tam bywają, no to już na to wpływu nie mamy. Mam nadzieję, że w tym roku po prostu będzie tak jak należy, te zawody będą rozgrywane w dobrych warunkach atmosferycznych i wyłonią najlepszego zawodnika, a nie najbardziej szczęśliwego” – skomentował Kamil Stoch.

Polscy skoczkowie ostatnie treningi odbyli na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. ,,Średnio ją lubię, bo jest bardzo trudna, ale jeżeli chodzi o trening, to jest bardzo dobra i można na niej naprawdę dopracować wiele elementów, także bardzo dobrze” – zakończył skoczek.


  • Źródło: sport.tvp.pl
  • FOTO: Wiktoria Ostrowska