W sezonie 2015/2016 nie ma mocnych na norweską ekipę – podopieczni Alexandra Stöckla triumfowali podczas ostatnich tej zimy zmagań drużynowych w Planicy, zaś jutro do ich rąk powędruje Puchar Narodów. Kenneth Gangnes – najwyżej sklasyfikowany spośród reprezentantów Norwegii, zdradził przepis na zgrany zespół i dobre rezultaty, a także opowiedział o swych planach na kolejną zimę.
Kenneth Gangnes pozytywnie wyraził się zarówno o swych osiągnięciach w wieńczącej sezon rywalizacji drużynowej, jak i o prezentowanej przez siebie na przestrzeni całej zimy formie.
„To był bardzo udany start. Mam nadzieję, że podobne rezultaty uda mi się osiągnąć także jutro. Sezon był bardzo dobry i czekam na jutrzejszy konkurs” – skomentował finał pucharowych zmagań 26-latek.
Zawodnik z Gjøvik chciałby w kolejnym sezonie osiągać podobne rezultaty oraz pokazać się z dobrej strony podczas Mistrzostw Świata 2017.
„Moim celem jest bycie w naprawdę dobrej formie podczas Mistrzostw Świata w Lahti. Chciałbym również plasować się w dziesiątce najlepszych skoczków świata i regularnie stawać na podium w zawodach” – powiedział Gangnes.
Norwegowie w sezonie 2015/2016 regularnie meldowali się w czołowej dziesiątce konkursów Pucharu Świata i często stawali na podium. Reprezentant Norwegii zdradził, jaka jest tajemnica sukcesu jego ekipy.
„Przyjaźń jest kluczem do sukcesu naszej drużyny. Nasz zespół to sześciu chłopaków, którzy wspólnie podróżują i dobrze się razem bawią także podczas codziennych treningów” – wyjaśnił trzeci zawodnik klasyfikacji łącznej Pucharu Świata.
- Źródło: Własne
- Korespondencja z Planicy: Katarzyna Satała i Aleksandra Wróblewska
- FOTO: Katarzyna Satała