LGP w Chaykovskiy: Liczbowe ciekawostki z weekendu w Rosji

0
979

Chociaż w zawodach Letniego Grand Prix w Chaykovskiy zabrakło wielu zawodników z narciarskiej elity, kibice śledzący w telewizji lub w Internecie wydarzenia z Rosji nie mogli narzekać na nudę. Jak rozegrane w ten weekend konkursy wyglądają w liczbach?

Pierwszy konkurs mężczyzn z uwagi na niekorzystne prognozy pogody został przeniesiony na skocznię normalną. Na starcie pojawiło się 47 zawodników z 11 krajów, w tym sześciu Polaków. Zawodnicy skakali z 18. belki startowej.

Najdłuższy sobotni skok należał do zwycięzcy całego konkursu Kennetha Gangnesa. Norweg w pierwszej serii oddał skok na odległość 103,5 metra, uzyskując najlepszą notę za pojedynczą próbę – 131,1 punktu. Ta próba była też najlepiej ocenionym przez sędziów skokiem – przyznali oni Gangnesowi 56,5 punktu za styl.

Najkrótszym skokiem tego dnia była próba na odległość 86,5 metra Tomasa Vancury z Czech oceniona przez sędziów na 51 punktów.

Niedzielny konkurs, zgodnie z pierwotnym planem, został rozegrany na dużej skoczni. Wzięło w nim udział 41 zawodników. W pierwszej serii zawodnicy startowali z różnych belek startowych: pięciu z belki 15., jedenastu z 16., osiemnastu z 17. i siedmiu z belki 18. Finałową serię przeprowadzono z belki 19.

Najdłuższy skok konkursu należał do Piotra Żyły. Polak po nieudanej pierwszej próbie, w drugiej serii uzyskał 133,5 metra i najlepsze w konkursie noty za styl – 56,5 punktu, dzięki czemu awansował w klasyfikacji o 15 pozycji. Większy awans zanotował tylko Kamil Stoch – po udanym drugim skoku podwójny mistrz olimpijski przesunął się z 26. na 10. miejsce.

Najkrótszy skok oddał w niedzielę Sebastian Klinga. Fin uzyskał zaledwie 94,5 metra. Najsłabiej oceniono natomiast próbę Denisa Kornilova na odległość 102 metrów – Rosjanin otrzymał od sędziów tylko 45 punktów za styl.


  • Źródło: Fis-ski.com / własne
  • FOTO: Katarzyna Satała