Na 5 dni przed rozpoczęciem sezonu 2015/16, polska kadra właściwie zakończyła przygotowania. Znany jest skład na pierwsze konkursy, oddano również ostatnie skoki. Trener polskiej kadry a, na łamach tvp, wypowiedział się o aktualnej sytuacji w reprezentacji.
Łukasz Kruczek podkreślił, że zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani. Na ostatnim zgrupowaniu testowany był sprzęt, na którym skoczkowie będą rywalizować w konkursach. Większość wybrała też już kombinezony, które zabierze do Klingenthal. „Zawodnicy oddali kilka kontrolnych skoków w nowym sprzęcie. Wydaje mi się, że jesteśmy gotowi do startu” – ocenił Kruczek.
Szkoleniowiec uspokoił także te osoby, które ze względu na ostateczne wprowadzenie nowych przepisów dotyczących dotykania kombinezonów, boją się ogromnej liczby dyskwalifikacji. Kruczek przypomniał, że rozwiązanie te testowane było w lecie i zawodnicy są do niego przyzwyczajeni. Według trenera, „Przepisy jasno mówią, co wolno, a czego nie i należy o tym pamiętać”.
Zgrupowanie w Wiśle miało oficjalnie zakończyć się w dniu wczorajszym, jednak ze względu na silny wiatr, sobotnie skoki nie doszły do skutku. Nie wpłynęło to jednak w żaden sposób na plany treningowe lub na wybór kadry. Ta w głowie trenera była już od dawna, ale z szacunku dla skoczków, którzy jeszcze nie zakończyli treningów, Kruczek czekał z jej podaniem do momentu aż wszystkie grupy szkoleniowe zakończą treningi na skoczni.
Inauguracja sezonu zaplanowana na przyszły weekend będzie bardzo ważnym konkursem dla polskiego teamu. Zarówno skoczkom, jak i sztabowi szkoleniowemu zależy, by rozpocząć sezon jak najlepiej: „Spokojne wejście w sezon daje spokój do pracy w kolejnych tygodniach. Nie są to zawody, na których oczekuje się wybuchu formy, ale istotne jest, by dobrze rozpocząć starty” – wyjaśnił Kruczek.
- Źródło: sport.tvp.pl
- FOTO: