Markus Eisenbichler i Ryoyu Kobayashi okazali się najlepsi w drugim dniu treningowym podczas Mistrzostw Świata w Seefeld i Innsbrucku. Jedyny Polak – Stefan Hula – nie zachwycił.
W pierwszej próbie najlepszym okazał się Niemiec – Markus Eisenbichler. Brązowy medalista z normalnego obiektu w Lahti skoczył 125 metrów i wyprzedził zwycięzcę z Willingen – Karla Geigera (Niemcy), a także Philipa Aschenwalda (Austria). Stefan Hula uzyskał tylko 115,5 metra, co dało mu 30. miejsce.
W kolejnej rundzie triumfował Ryoyu Kobayashi. Lider Pucharu Świata skoczył aż 132 metry. Dzięki temu Japończyk wyprzedził nieobecnego wczoraj – Stefana Krafta (Austria) i Johana Andre Forfanga (Norwegia). Tym razem Hula poszybował metr dalej i zajął 22. miejsce.
Tym samym potwierdził się skład na jutrzejsze kwalifikacje. Na starcie zobaczymy czterech Polaków, a wśród nich znajdą się: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Jakub Wolny.
- Źródło: Własne
- Foto: Paweł Stańczyk