Trzecie w sezonie letnim, indywidualne zmagania z cyklu Letniego Grand Prix, Tomáš Vančura mógłby zaliczyć do szczęśliwych. Dziewiętnastolatek z Czech oddał w Hinterzarten dwa bardzo dobre skoki i po zakończeniu serii finałowej plasował się na 10. miejscu – najlepszym jakie dotychczas udało mu się zająć podczas startów w LGP. Niestety, młodego zawodnika zgubił brak doświadczenia i rywalizację ukończył sklasyfikowany na 30. pozycji.
Tomáš Vančura od minionego sezonu zimowego pojawia się co jakiś czas na zawodach międzynarodowych najwyższej rangi. Również latem, podczas zmagań w Letnim Grand Prix w Hinterzarten, młody Czech otrzymał od swego trenera szansę startu. Po udanych kwalifikacjach także sobotni konkurs mógł dla dziewiętnastoletniego zawodnika zakończyć się sukcesem – Vančura po dwóch równych skokach klasyfikowany był na 10. miejscu.
Niestety, już po zakończeniu konkursu reprezentant Czech został zdyskwalifikowany. Wszystko przez to, że nie pojawił się na obowiązkowej kontroli sprzętu. Zgodnie z regulaminem, druga próba Vančury nie została więc zaliczona, a zawodnik został przesunięty na 30. lokatę. Ze spowodowanego brakiem doświadczenia pecha młodego skoczka skorzystał Tom Hilde – Norweg ostatecznie ukończył zmagania plasując się w czołowej dziesiątce zawodów.
- Źródło: sportowefakty.wp.pl
- FOTO: Kinga Stanaszek
