Choć pogoda w Oberstdorfie nie rozpieszczała, udało się rozegrać dwie serie konkursowe z cyklu Pucharu Świata Kobiet. Niespodzianki nie było, bowiem z kolejnego zwycięstwa cieszyła się dominatorka z ostatnich lat – Sara Takanashi. Walka o kolejne miejsca zapowiadała się interesująco, a poziom wśród czołowych zawodniczek był dość wysoki. Ostatecznie drugą pozycję wywalczyła Irina Avvakumova, a podium uzupełniła rodaczka zwyciężczyni: Yuki Ito.
Już wyniki serii próbnej oraz pierwszej serii konkursowej pozwoliły na oszacowanie z dużym prawdopodobieństwem składu podium, bo wyróżniały się w nich te same panie. Sara Takanashi „pozamiatała” wszystko po pierwszym skoku na odległość 131 metrów, czyli niemal 10 metrów dalszym od drugiego najlepszego wyniku. Z trudnymi warunkami musiała się zmierzyć Irina Avvakumova. Rosjanka poradziła sobie całkiem dobrze i skokiem na 117 metrów potwierdziła, że w tym sezonie prezentuje bardzo dobrą formę. Trzecia była Yuki Ito, a kolejne pozycje zajmowały Niemki Katharina Althaus i Carina Vogt.
W drugiej serii ciekawie wyglądy rozbieżności między wynikami zawodniczek ze ścisłej czołówki, a resztą stawki. Podczas gdy większość pań miała problem, aby dolecieć do 110. metra, kilka najlepszych uzyskało wyniki powyżej 120 metrów. Najlepiej zadanie wykonały Avvakumova i Ito – osiągnęły kolejno 132 i 131,5 metra. Jednak przewaga Takanashi była ogromna i nic nie mogło odebrać jej wygranej. Kolejność na podium była zatem identyczna, jak w pierwszej serii, a pierwsza „5” pozostała bez zmian. Na 6. lokacie uplasowała się zwyciężczyni kwalifikacji Chiara Hoelzl.
W Pucharze Świata prowadzi oczywiście fenomenalna Japonka, która jeszcze powiększyła przewagę nad rywalkami. Druga jest jej rodaczka Yuki Ito, a trzecia Daniela Iraschko-Stolz. Kolejny konkurs zaplanowano na jutro, tj. niedzielę 8 stycznia.
- Źródło: Własne
- FOTO: fis-ski.com