Zwycięzcą pierwszego konkursu Pucharu Świata w sezonie 2015/2016 został Daniel Andre Tande. Drugie miejsce zajął Peter Prevc, a na najniższym stopniu podium stanął Severin Freund. Jedyny Polak w drugiej serii, Kamil Stoch, był 13.
Pierwszy konkurs indywidualny w Pucharze Świata 2015/2016 odbywał się przy bardzo mocnym i zmieniającym kierunek wietrze, co było przyczyną ciągłego przerywania i przedłużania zawodów. Po pierwszej serii prowadził Peter Prevc, który skoczył 139 metrów i uzyskał notę 135,9 punktu. Za nim plasował się Daniel Andre Tande, który oddał najdłuższy skok serii, lądując na 142. metrze i tracił do lidera 4,1 punktu. Trzecią pozycję zajmował Severin Freund, który osiągnął odległość 134 metry (126,8 pkt). Czwarta lokata należała do Noriakiego Kasai. Skoczył 136,5 metra, a jego nota wyniosła 121,8 punktu. Piątą pozycję zajmował najlepszy z naszych reprezentantów Kamil Stoch, który po locie na 137. metr tracił do Japończyka zaledwie 0,5 punktu. Pozostali nasi reprezentanci spisali się bardzo słabo. Maciej Kot skoczył zaledwie 113 metrów i uzyskał notę 76,1 punktu, Dawid Kubacki – 120,5 m i zdobył 93,7 pkt. Jan Ziobro wylądował na 125. metrze, ale, w związku z dużą liczbą punktów odjętych za wiatr, dostał tylko 93,2 punktu. Klemens Murańka całkowicie zepsuł skok – odległość 91,5 metrów dała mu bardzo niską notę 51,1 punktu. Piotr Żyła również nie pokazał, na co go stać. Skoczył tylko 117,5 metra. Cała piątka nie awansowała do 2. serii. Kot zakończył na 46. miejscu, Kubacki był 33., Ziobro – 34., Murańka – 49., a Żyła – 39. Skoczkowie rozpoczęli z 15. belki startowej, po skoku 30 zawodników podwyższono rozbieg o 2 stopnie, a po próbie Kamila Stocha znowu obniżono na 15. Harri Olli został zdyskwalifikowany.
II seria była koncertem wspaniałych długich skoków. Zwyciężył Daniel Andre Tande, który lądował na odległości 140,5 metra i uzyskał łączną notę 268,7 punktu. To pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata młodego Norwega. Na drugie miejsce spadł prowadzący po I serii Peter Prevc – skoczył 138 metrów i stracił do zwycięzcy 3,1 punktu. Trzeci był Severin Freund ze skokiem na 132. metr, jednak jego strata do lidera wyniosła aż 19,2 punktu. 0,1 punktu za nim uplasował się Richard Freitag, który po zajmowaniu 8. miejsca po próbie na 132. metr w pierwszej serii, w finałowej rundzie doleciał do 141. metra. Na 5. pozycję spadł Noriaki Kasai – skoczył 139,5 metra i uzyskał notę 247, 2 punktu. Na 6. miejsce awansował Stefan Kraft, zajmujący po pierwszej próbie 14. lokatę. Oddał skoki na odległości 126. i 142,5 metra. Ex aequo z nim uplasował się Andreas Wellinger (133 i 135,5 m). Kamil Stoch niestety nie powtórzył dobrego skoku z pierwszej rundy i lądował na 125. metrze, co dało mu dopiero 13. lokatę. Najdłuższy skok w serii finałowej oddał Johann Andre Forfang. Doleciał do 143. metra. Na uwagę zasługuje postawa młodszego Prevca – Domena. Zajął on 8. lokatę, skoczył 127 i 139,5 metra.
- Źródło: fis-ski.com
- FOTO: Wiktoria Ostrowska