Wielka Krokiew prawie gotowa do sezonu zimowego!

0
993

Prace mające na celu przygotowanie zakopiańskiej Wielkiej Krokwi do zimy są już na finiszu. Dyrektor Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem uważa, że gdyby nie wysokie temperatury, już można byłoby rozpocząć śnieżenie skoczni.

„Wahania temperatury są duże, bo od około minus trzech do 12-14 stopni powyżej zera. Gdy średnia dobowa się obniży, zaczniemy śnieżenie, ponieważ zakończono już zakładanie specjalnych siatek, dzięki którym śnieg nie będzie się osuwał. Pozostaje jeszcze rozłożenie na wybiegu wzmocnionych i odmalowanych band, no i oczywiście tuż przed zawodami Pucharu Świata, zaplanowanymi na 22-24 stycznia, dokładne przeglądy m.in. budowlane i energetyczne, żeby zawody odbyły się bez jakichkolwiek przeszkód” – powiedział Jacek Bartlewicz.

Kilka tygodni wcześniej na rozbiegu zostały ułożone nowe metalowe prowadnice oraz elementy ceramiczne mające ułatwić poślizg nart. Zostało to zrobione pod kątem letniego skakania, gdyż zimą najazd jest utrzymywany przez specjalne urządzenie chłodzące, które już w przyszłym roku zostanie zamienione na tory lodowe.

Ostatnia przebudowa skoczni im. Stanisława Marusarza miała miejsce 12 lat temu. Homologacja będzie obowiązywała tylko do końca przyszłego roku. Jest to przyczyną tego, iż Zakopane nie zostało uwzględnione we wstępnym kalendarzu na sezon 2016/2017.

„Liczę, że wszystkie procedury zakończą się najpóźniej w marcu i zaraz potem, o ile pogoda pozwoli, prace ruszą pełną parą. Czasu jest niewiele, ponieważ aby otrzymać te zawody musimy na przełomie września i października przyszłego roku poprosić certyfikatora FIS, żeby przyjechał i po pozytywnej ocenie obiektu wydał dokument przedłużający homologację na zimowe skakanie” – skomentował szef zakopiańskiego OPO COS.

Przebudowane zostaną m.in. próg i zeskok. Bula zostanie trochę spłaszczona, dzięki czemu skoki będą dłuższe. Rozmiar skoczni ze 134 m zmieni się na 139 m.

Bartlewicz przyznał również, iż już teraz są prowadzone badania geologiczne.

” W związku ze zmianą kąta nachylenia będziemy zmieniać deskowanie na fragmencie zeskoku. To wymagało oceny podłoża w kontekście posadowienia konstrukcji tego deskowania. O wyniki jestem spokojny, ponieważ Wielka Krokiew jest wybudowana na skale. Trzeba to jednak było zrobić, żeby konstruktorzy mieli pewność co i jak należy wykonać, aby dobrze służyło przez wiele kolejnych lat” – przyznał.

We wrześniu zarezerwowano w budżecie Ministerstwa Sportu i Turystyki 5 mln zł na modernizacje skoczni. Mimo to, szef OPO COS jest zdania, że dopiero projekt pokaże, ile to wszystko będzie kosztować.

„Gros tej kwoty bowiem pochłoną tory lodowe, ponieważ w zależności od producenta jest to suma od dwóch do czterech tysięcy euro za metr bieżący wraz z systemem chłodzenia. Łatwo więc sobie obliczyć wiedząc, że rozbieg Wielkiej Krokwi to 104 m” – podsumował Jacek Bartlewicz.


  • Źródło: eurosport.onet.pl
  • FOTO: Katarzyna Satała