Bor Pavlovčič może miniony weekend w Zakopanem zaliczyć do udanych. Pierwszego dnia udało mu się stanąć na drugim stopniu podium, drugiego dnia zaś zajął dziewiąte miejsce.
„Zrobiłem progres przez kilka ostatnich tygodni. Pierwszy skok był naprawdę dobry, drugi już niekoniecznie, ale nadal to wystarczyło na drugie miejsce więc jestem bardzo szczęśliwy” – powiedział po sobotnim konkursie.
Bor Pavlovčič przyznał także, iż warunki były loteryjne,
„Warunki były losowe. Niektórzy mieli fatalne, inni bardzo dobre, więc potrzeba było trochę szczęścia i myślę, że je miałem i dobrze wykorzystałem.„
Jakie są dalsze plany reprezentanta Słowenii?
„Na razie nie mam większych planów. Moim głównym celem jest bardzo dobry występ w Planicy w przyszłym tygodniu.„
- Źródło: Własne
- FOTO: Anna Chlapek
- Korespondencja z Zakopanego: Zuzanna Janeczek