Tym razem Japończycy w końcu wystąpią u siebie. Co ciekawe, skład ten ma utrzymać się nie tylko na najbliższe zawody ale także na wszystkie zawody do końca sezonu.
Pewniakami są oczywiście Ryoyu Kobayashi, Junshiro Kobayashi, Yukija Sato, który w ten weekend zajął 3. miejsce podczas zawodów w Zakopanem, Naoki Nakamura, Daiki Ito oraz Noriaki Kasai, któremu w tym roku mija 30 lat odkąd po raz pierwszy wystartował w PŚ.
Czy Ryoyu Konayashi odzyska formę, którą triumfował na początku sezonu? Ostatnio skacze mocno „w kratkę”, lecz nie jest pewne czy jeszcze się nie odbije.
____________________________
Źródło: informacja własna
Foto: Kinga Stanaszek