Norweski czempion nauczy Niemców latać

0
1063

Okres wiosenny to czas zmian personalnych w wielu kadrach narodowych. W przypadku zespołu niemieckiego, na stanowisku głównego trenera pozostał co prawda Werner Schuster, jednak do sztabu szkoleniowego, w roli jego asystenta, dołączy w sezonie 2016/2017 były znakomity lotnik norweski – Roar Ljøkelsøy. Głównym zadaniem Norwega ma być wspomaganie niemieckiej myśli szkoleniowej w zakresie lotów narciarskich.

Fot. FIS-ski.com
Fot. FIS-ski.com

Roar Ljøkelsøy, który karierę zawodniczą zakończył w 2010 roku, ma na swoim koncie liczne medale: Zimowych Igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata oraz Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich. To właśnie bogaty dorobek Norwega w lotach narciarskich i opinia jednego z najlepszych lotników w historii dyscypliny sprawiły, że 39- latek otrzymał od Niemieckiego Związku Narciarskiego ofertę dołączenia do sztabu w charakterze asystenta Wernera Schustera. Dla Ljøkelsøya będzie to pierwsza okazja do pracy poza ojczyzną – wcześniej współpracował w roli trenera z lokalnym klubem z Trondheim – Trønderhopp.

„W mojej nowej pracy będę robił to, co umiem najlepiej – wspomogę kadrę niemiecką w zakresie lotów narciarskich. Wydaje mi się, że to coś, w czym potrzebują odrobiny pomocy. Dotychczas nie wypadali najlepiej podczas konkursów na skoczniach mamucich. Głównym celem jest więc sprawienie, by Niemcy częściej uzyskiwali dystanse powyżej 230 metrów. Trochę pewnie potrwa zanim przyzwyczaję się do kibicowania niemieckim skoczkom podczas zawodów, ale to naturalne, że będę chciał aby moi nowi podopieczni osiągali sukcesy” – wyjaśnił Norweg, jednocześnie podkreślając, że na chwilę obecną nie planuje wyprowadzki z ojczyzny.

Główny szkoleniowiec reprezentacji Niemiec – Werner Schuster, bardzo cieszy się na myśl o współpracy z byłą gwiazdą norweskich skoków narciarskich.

„Mając w sztabie tak znamienitą postać, jaką jest Roar Ljøkelsøy, chcielibyśmy przede wszystkim czerpać jak najwięcej z jego wiedzy na temat techniki skoków i nowinek technologicznych. Liczę, że wniesie on do naszego zespołu nowe pomysły” – powiedział mediom Schuster.

Trener Norwegów – Alexander Stöckl – ma zaś nadzieję, że doświadczenie, jakie Roar Ljøkelsøy zdobędzie w trakcie pracy za granicą, może w szerszej perspektywie wpłynąć na norweską myśl szkoleniową.

„Cieszę się i kibicuję Roarowi! To dla niego bardzo ciekawe wyzwanie i spodziewam się, że kiedyś powróci do trenowania swych rodaków bogatszy o wiedzę na temat tego, jak wygląda myśl szkoleniowa w innych krajach” – skomentował nową rolę Ljøkelsøya szkoleniowiec drużyny, która w sezonie 2015/2016 zdobyła Puchar Narodów.


  • Źródło: fis-ski.com
  • FOTO: fis-ski.com