Elias Tollinger wygrał wczorajszy konkurs Fis Cup w kanadyjskim Whistler. Najlepiej z Polaków zaprezentował się Tomasz Pilch, który uplasował się na 11. pozycji.
Elias Tollinger oddał skoki na odległość 100 i 102 metrów, co pozwoliło mu odnieść zwycięstwo w czwartkowym konkursie w Whistler. Drugi – Nejc Dezman (97,5 i 102 m) stracił do zwycięzcy 5,3 punktu. Podium uzupełnił Florian Altenburger.
Na kolejnych pozycjach w pierwszej dziesiątce sklasyfikowani zostali: Tom Hilde (100.5 i 99 m), Jonathan Learoyd (100,5 i 101 m), Thomas Lackner (99,5 i 98,5 m), Miran Zupancic (100 i 100 m), Bor Pavlovcic (99,5 i 99 m), Andraz Pograjc (96 i 98 m), Marius Lindvik (98,5 i 99,5 m).
Tomasz Pilch uzyskał 98 i 100,5 metra i ostatecznie zajął 11. miejsce, Klemens Murańka – 25 (94,5 i 93 m), Przemysław Kantyka – 26 (95 i 94,5 m), Paweł Wąsek (95 i 91,5 m).
Punktów nie zdobył jedynie Bartosz Czyż, który zajął 40. pozycję po skoku na odległość 92 metrów.
- Źródło: Własne
- FOTO: Martyna Malich