W zakończonym tydzień temu sezonie, swój debiut zaliczył Norweski turniej Raw Air. Z założenia ma on być najbardziej ekstremalnym turniejem w historii skoków narciarskich. I taki też jest. Co więcej, od przyszłego sezonu nie będzie on trwał 10 dni. Organizatorzy chcą do przedłużyć o kolejne 3 dni!
Chęć organizacji konkursów z cyklu Raw Air zgłosiło kolejne norweskie miasto – Rena. Jak dotąd, ta miejscowość nie organizowała nigdy Pucharu Świata, ale skoczkowie rywalizowali tam w ramach Pucharu Kontynentalnego.
W Renie miałyby się odbyć 2 konkursy – jeden indywidualny, poprzedzony dzień wcześniej kwalifikacjami i jeden drużynowy. Nowy program Raw Air obejmowałby więc aż 13 dni skoków pod rząd co daje aż 21 skoków zaliczanych do klasyfikacji! Turniej rozpoczynałby się w Oslo dwoma konkursami (indywidualny i drużynowy), potem rywalizacja przeniosłaby się do Reny, następnie do Lillehammer, Trondheim i na koniec do Vikersund.
Wstępnie, miałby on się odbyć ponownie w marcu, jednak dokładny termin mamy poznać pod koniec kwietnia.
Jak myślicie, czy dodanie Reny do Raw Air przypadnie do gustu zawodnikom? Kibice z pewnością będą zadowoleni z tak częstego rozgrywania zawodów.
- Źródło: Własne
- FOTO: Katarzyna Satała