Stafan Hula chce wrócić do lepszej formy

0
1232
fot. Katarzyna Satała

„Najważniejsze, żeby głowa dobrze pracowała, bo tu chyba był największy problem w poprzednim sezonie”- powiedział Stefan Hula, dla portalu sport.onet.pl. „Daję z siebie wszystko i mam nadzieję, że to przyniesie efekty”.

Dla 32-latka sezon 2017/18 był wyjątkowo udany. Skoczek sięgnął po brązowy medal olimpijski, a także został brązowym medalistą mistrzostw świata w lotach. W obu przypadkach w kategorii drużynowej. Jednak w ostatnim sezonie Hula nie uzyskiwał już tak dobrych wyników.

Szczyrkowianin przyznaje, że czasami analizuje co sprawiło, że udało mu się skakać tak dobrze w sezonie olimpijskim. „Zdarza mi się myśleć o tym, ale staram się wracać do tego jak najmniej. Teraz trzeba się skoncentrować nad tym, co przede mną i nad tym, co trzeba zrobić, by wrócić na wysoki poziom. Rozmyślanie nad tym, co było niewiele mi w tym pomoże”.

Nasza drużyna ma za sobą już dwa zgrupowania – w Szczyrku, oraz austriackim Eisenerz. Mimo początkowych problemów, Stefan Hula pozostaje optymistyczny i skupia się na pracy nad powrotem do lepszej formy.

„Nie miałem jakiegoś wielkiego parcia na powrót na skocznię. Czuję się jednak dobrze. Każdy kolejny trening sprawia mi coraz więcej radości. Jest zatem w porządku. Zaczynam łapać coraz większą pewność siebie. Potrzeba czasu i spokoju, żeby wrócić znowu na wysoki poziom. Michał Doleżal ma fajną wizję i dobry plan”.

Przed nadchodzącym sezonem, Stefan Hula ma także w planach zmiany w sprzęcie, przede wszystkim jeśli chodzi o narty.