Johann André Forfang: „Chciałbym zapisać się w historii skoków narciarskich!”

0
1073

Mijający rok Johann André Forfang może uznać za bardzo udany – młody Norweg kilkakrotnie stawał na podium w zawodach Pucharu Świata, w klasyfikacji generalnej cyklu plasuje się na wysokiej czwartej pozycji, otrzymał powołanie na zespołu na prestiżowe konkursy Turnieju Czterech Skoczni, a w dodatku w rodzinnym Tromsø otrzymał główną nagrodę dla Sportowca Roku. 20- latek marzy, by sięgnąć dalej – chciałby zapisać się na kartach historii skoków narciarskich.

Sezon zimowy 2015/2016 zaczął się dla Johanna André Forfanga bardzo dobrze – młody Norweg ma już na koncie trzy miejsca na podium w konkursach Pucharu Świata, pewną nominację na Turniej Czterech Skoczni oraz tytuł Sportowca Roku przyznany przez władze Tromsø. Ambitny Norweg chciałby jednak osiągnąć jeszcze więcej.

„To zawsze było moim marzeniem, odkąd byłem małym chłopcem, by zostać najlepszym na świecie! Chciałbym znaleźć się w gronie skoczków, którzy liczą się w tym sporcie i być jednym z tych zawodników, których nazwisko zapisze się na kartach historii. Nie mogę jeszcze powiedzieć, że jestem już blisko osiągnięcia tego celu, ale świadomość, że aktualnie jestem w gronie najlepszych skoczków na świecie to wspaniałe uczucie!  – ogłosił w mediach 20-letni skoczek.

Odbierając w Tromsø  nagrodę dla Sportowca Roku, Johann André Forfang dziękował wszystkim tym, których codzienne wysiłki i wsparcie zaprowadziły go do miejsca, w którym teraz się znajduje.

„W szczególności muszę oczywiście podziękować moim rodzicom, ale jestem także ogromnie wdzięczny tym, którzy przez te wszystkie lata wspierali mnie, kiedy stawiałem pierwsze kroki na Grønnåsen. Tromsø Skiklub to wprawdzie mała społeczność, ale pomoc jaką tu otrzymałem ma ogromne znaczenie” – powiedział młodszy z braci Forfang.

Swojego zawodnika i współpracę z nim bardzo chwalił w rozmowie z mediami również trener norweskiej kadry – Alexander Stöckl.

„Johann to raczej spokojny chłopak i bardziej introwertyk niż ekstrawertyk. Ale jednocześnie jest bardzo świadomy tego, co robi i ma określone plany i cele. Bardzo łatwo się z nim współpracuje – kiedy dostaje wskazówki od trenerów, doskonale wie, co było nie tak w jego skokach. To ogromna zaleta!” – skomentował szkoleniowiec.

Sam skoczek twierdzi, że swoje podejście do uprawianej dyscypliny sportu zawdzięcza ojcu, który uczył go niezależności i świadomości.

„Słowa trenera bardzo mnie cieszą, choć potwierdzają to, co już wiem. To mój tata przykładał szczególną uwagę do tego, bym był niezależnym sportowcem. Starał się nie narzucać mi bezmyślnie zadań. Zrozumienie skoków to coś, nad czym pracowaliśmy odkąd byłem małym chłopcem” – podsumował dwudziestolatek.

Zanim wyruszy na podbój skoczni w Niemczech i Austrii, stawiany w gronie faworytów do miejsca na podium w Turnieju Czterech Skoczni, Forfang zamierza spędzić okres świąteczny z rodziną.

„Wspaniale jest spędzić kilka dni w domu i spotkać się z rodziną i przyjaciółmi! To mój ulubiony okres w roku – kiedy mogę wspólnie z najbliższymi jeść pieczone żeberka i rozpakowywać prezenty” – stwierdził aktualny Mistrz Świata Juniorów.


  •  Źródło: aftenposten.no
  • FOTO: Wiktoria Wnętkowska