Trener kadry B polskich skoczków narciarskich Maciej Maciusiak opowiedział w wywiadzie dla sportowefakty.wp.pl na jakim etapie przygotowań do zimy jest w tej chwili jego grupa, kto zrobił największe postępy, a także o powrocie Jakuba Wolnego na skocznię.
Trener Maciusiak ocenił, że przejście z torów ceramicznych na lodowe odbyło się bez problemów, ponieważ jego podopieczni są już doświadczonymi zawodnikami i wystarczył jeden, czy dwa skoki by dostosować się do nowego najazdu. Również sztuczny śnieg nie jest żadną przeszkodą, ani czynnikiem który mógłby wpłynąć na jakość lądowania.
W Oberhofie najrówniej skakał Maciej Kot, zabłysnęli także Bartłomiej Kłusek i Stefan Hula. Dawid Kubacki po początkowych problemach z timingiem z pomocą trenera osiągnął zdecydowaną poprawę.
Dodatkowo szkoleniowiec przyznał, że dzięki dobrym wynikom zawodnicy bardziej uwierzyli w siebie, choć letnie starty traktowane są tylko jako kontrola postępów, ponieważ już w lecie program treningowy kierowany był już pod kątem zimy i skoczkowie nie byli w optymalnej formie. Udane starty pomogły jednak we wzmocnieniu grupy i wzajemnym zmotywowaniu się do pracy.
Po przerwie spowodowanej kontuzją na skocznię powrócił w ostatnich dniach Jakub Wolny. Maciej Maciusiak zdradził, że młody zawodnik trenował już od około trzech miesięcy, ale dopiero teraz zdecydowano się na pierwsze skoki. Planowano nawet, by Wolny pojechał z kadrą na zgrupowanie do Oberhofu, jednak tamtejsze obiekty są zbyt duże by oddać tam pierwsze próby po tak długiej przerwie.
W ostatnich dniach przed rozpoczęciem sezonu zimowego zawodnicy trenować będą na polskich skoczniach, równocześnie będą pracować nad motoryką.
- Źródło: sportowefakty.wp.pl
- FOTO: Barbara Kosma
