Konkursy w Planicy rokrocznie cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony kibiców z całego świata. Rodzimych fanów na skoczni jest ok. 50 tysięcy, a cały kraj liczy ok. 2 mln ludności. Oczywiście każdego roku przyjeżdża tu wielu sympatyków skoków narciarskich z naszego kraju.
Poprzedni sezon zdecydowanie zdominował Peter Prevc. W Planicy było 110 tysięcy kibiców, większość oczywiście trzymała kciuki za Słoweńców. Miejscowi sympatycy mogli podziwiać, jak ich rodak odbiera Kryształową Kulę. W tym sezonie jednak reprezentanci Słowenii prezentowali się słabiej. Na początku z dobrej strony pokazywał się Domen Prevc, jedna jego forma w pewnym momencie pogarszała się z konkursu na konkurs. Jego starszy brat zmagał się z problemami mentalnymi spowodowanymi ogromną presją. W styczniu Goran Janus wysłał go nawet na wypoczynek na Wyspy Kanaryjskie, aby mógł uciec od oczekiwań.
„To, co się dzieje przy okazji Pucharu Świata jest niesamowite. Dla Słoweńców skoki narciarskie to jest praktycznie sport narodowy. Czekają na te zawody przez cały rok” – powiedziała właścicielka pensjonatu w miejscowości Rateče nieopodal Planicy. Dodaje również, iż z reguły okolica ta jest spokojna, co zmienia się o 180 stopni podczas finału Pucharu Świata.
- Źródło: eurosport.onet.pl
- FOTO: visitslovenia.pl
