W sobotnich zmaganiach Pucharu Kontynentalnego na Wielkiej Krokwi w Zakopanem wzieło udział siedmiu reprezentantów Słowenii. Pięciu z nich zakwalifikowało się do drugiej serii konkursu, a najlepiej spisał się Anze Semenic, który zakończył zawody na 7. miejscu.
Słoweniec w pierwszej serii konkursowej oddał skok na odległość 130 metrów. W rundzie finałowej poradził sobie nieco gorzej, uzyskując ponad 10 metrów mniej.
„Choć wiatr na skoczni odrobinę przeszkadzał, moje dzisiejsze skoki były dobre” – ocenił swoją dyspozycję 22-latek.
Zawodnicy z całego świata zawsze z miłą chęcią wracają do Polski i bardzo pozytywnie wypowiadają się o Wielkiej Krokwi i polskiej publiczności. Nie inaczej było w przypadku Semenica. „Bardzo lubię skocznię w Zakopanem i cieszę się, że mogę tutaj startować”.
Obecnie Semenic po ośmiu startach w zawodach Pucharu Kontynentalnego zajmuje 33. pozycję w klasyfikacji generalnej. Zapytaliśmy zatem młodego Słoweńca o jego plany na najbliższe miesiące. „Sezon co prawda już powoli się kończy, ale chciałbym mimo wszystko popracować nad ustabilizowaniem mojej formy”.
- Źródło: Własne
- Korespondencja z Zakopanego: Aleksandra Wróblewska / Katarzyna Satała
- FOTO: Katarzyna Satała
