Ruka zdała egzamin. To był bardzo dobry weekend

0
958

Tegoroczna inauguracja sezonu, która odbyła się w Fińskiej Ruce przejdzie do historii. Był to jeden z najlepszych weekendów w historii konkursów w Ruce, podczas którego udało się w pełni rozegrać wszystkie zaplanowane serie.

Chyba mało kto spodziewał się tego, że podczas trzech dni rywalizacji ani razu nie przeszkodzą warunki. W pierwszy i drugi dzień warunki na skoczni były wręcz wymarzone, tak, jakby to nie była Ruka. Gorzej było w ostatnim dniu bowiem wiało nieco mocniej, a i pojawiły się dość intensywne opady śniegu. Mimo to, kwalifikacje i konkurs odbyły się bezproblemowo.

Po wielkiej wpadce, jaka miała miejsce rok temu, organizatorzy wydali blisko milion euro na modernizację skoczni. Pojawiły się nowe siatki przeciwwietrzne, zaś najazd wyposażono w nowoczesne, sztucznie mrożone tory najazdowe.

Ubiegłoroczny weekend Pucharu Świata w Ruce był jednym z najgorszych w historii całej dyscypliny. Odwołano prawie wszystkie zaplanowane serie. Odbyła się tylko jedna seria treningowa oraz część pierwszej serii konkursowej. Winowajcą był wiatr, ale w ostatnim dniu rywalizacji do głosu doszły również tory najazdowe, które przez wysokie temperatury panujące wtedy w Laponii zaczęły się roztapiać. To właśnie dlatego skocznię wyposażono w nowe tory oraz nowe siatki przeciwwietrzne, bo bez tego w tym roku nie oglądalibyśmy Pucharu Świata w Ruce.


  • Źródło: sportowefakty.wp.pl
  • FOTO: berkutschi.com