Spośród naszych reprezentantów w dzisiejszych zawodach FIS Cup najlepiej poradził sobie Artur Kukuła. Trzecie miejsce to ogromny sukces dla tak młodego skoczka. Co sam zainteresowany sądzi o swoim wyniku?
„Skoki były bardzo dobre. Może w drugiej serii nie dopisały warunki, ale technicznie były one bez zarzutu” – tak swoje próby ocenia Artur Kukuła. Dla zawodnika jest to pierwszy tak duży sukces w międzynarodowych zawodach. Co więcej, nie był on wymieniany w gronie faworytów. Mimo to, sprawił polskim kibicom bardzo miłą niespodziankę.
Na temat wspomnianych wcześniej trudnych warunków skoczek powiedział: „W drugiej serii zaczęło kręcić, zrobiła się loteria. Najgorzej było w końcówce, ale jakoś sobie poradziłem”. Element loteryjny jest częstą składową rywalizacji w Szczyrku, jednak sam skoczek lubi tutaj skakać i czuje się swobodnie na tym obiekcie.
„W tym momencie oceniam swoją dyspozycję na dobrą. Trzecie miejsce w zawodach FIS Cup to fajny wynik, ale skupiam się na zimie. Myślę, że wszystko przebiega w najlepszym porządku” – deklaruje skoczek odnośnie swojej aktualnej dyspozycji. Cieszyć może skupienie skoczka na rywalizacji zimowej. Lato staje się wtedy czasem treningów i powolnego dochodzenia do formy, a tak właśnie powinno być.
Najbliższe tygodnie Artur Kukuła zamierza spędzić na treningach, by dobrze przygotować się do zimowych startów. Jego celem jest Puchar Kontynentalny, jednak przy tak ogromnej motywacji nawet Puchar Świata stoi otworem.
- Źródło: Własne
- Rozmawiała: Zuzanna Wydera