Dieter Thoma o niemieckich „orłach”

0
1547
Fot. Ewa Korenik

Utytułowany i emerytowany już niemiecki skoczek narciarski – Dieter Thoma ocenia postawy młodszych kolegów po fachu i widzi w nich wielki potencjał na przyszły sezon.

Dieter Thoma, zwycięzca min. Turnieju Czterech Skoczni z roku 1990, przewiduje niezwykle udany sezon 2015/2016 dla swoich następców – szczególnie Freunda i Wellingera. To właśnie w tej dwójce, przede wszystkim, pokłada największe nadzieje.

W Severinie Freundzie, Thoma, widzi potencjalnego zwycięzcę kolejnego, 64. Turnieju Czterech Skoczni. Twierdzi, że Severin stał się już profesjonalistą w swoim fachu oraz, że ciągle utrzymuje się w świetnej formie. Mało tego, sam Freund powiedział do Thomy, że będzie walczył w nadchodzącym sezonie.

Kolejnym zawodnikiem z niemieckiej kadry, o którym wspomina Thoma jest Andreas Wellinger. Emerytowany skoczek myśli, że Andreas całkowicie otrząsnął się po ostatnim upadku i wraca do skakania w dobrej formie. Przypomnijmy, że zeszłej zimy, podczas zawodów w Kuusamo młody Niemiec miał upadek, po którym musiał mieć operację barku. Według eksperta ARD – Dietera Thomy – Wellinger, poprzez swój upadek, nabrał więcej doświadczenia.

Miejmy nadzieję, że te przewidywania Thomy nie będą zbyt optymistyczne i niemieckie „orły” rzeczywiście dobrze wypadną w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie 2015/2016.


  • Źródło: N24.de
  • FOTO: Ewa Korenik