LGP w Einsiedeln: Liczbowe ciekawostki

0
964

Konkurs Letniego Grand Prix w szwajcarskim Einsiedeln przyniósł wiele zmian w poszczególnych klasyfikacjach i dostarczył kibicom wielu emocji. Jak sobotnie zmagania wyglądały w liczbach?

W konkursie wzięło udział tradycyjnie 50 zawodników, byli to reprezentanci 13 krajów. W pierwszej serii wszyscy zawodnicy z wyjątkiem Simona Ammanna oddali swoje próby z 14. belki startowej. Szwajcar na wniosek trenera skakał z obniżonego o jeden stopień rozbiegu. Do drugiej rundy awansowało 31 zawodników, ponieważ Lukas Hlava i Andreas Wank zajmowali po pierwszym skoku ex aequo 30. miejsce. W drugiej serii wszyscy zawodnicy startowali z belki numer 16.

Severin Freund, zwycięzca całych zawodów, w obu seriach za swój skok uzyskał identyczną notę – 130,4 punktu. Taka nota dała mu prowadzenie po pierwszej rundzie, ale w drugiej serii był to dopiero siódmy rezultat. Wypracowana w pierwszym skoku przewaga wystarczyła jednak do pokonania rywali. Różnica między zwycięzcą a plasującym się na drugim miejscu Peterem Prevcem, który uzyskał najlepszą notę drugiej serii – 134,5 pkt, wyniosła zaledwie 0,5 punktu.

Najdłuższym skokiem zawodów była finałowa próba Dawida Kubackiego – Polak uzyskał 116 metrów, ale podparł swój skok, przez co otrzymał najniższą w zawodach notę za styl – 47 punktów. Najwyżej oceniono obie konkursowe próby Petera Prevca – Słoweniec dwukrotnie otrzymał od sędziów 56 punktów. Najkrótsze skoki w Einsiedeln oddali w sobotę Markus Eisenbichler i Kenshiro Ito – obaj uzyskali równe 100 metrów. Do Eisenbichlera należała także najniższa nota za pojedynczy skok – 101,4 punktu.

Największy awans w konkursie zanotował Andreas Wank – Niemiec przesunął się z 30. miejsca po pierwszej serii na 18 lokatę. Największy spadek zaliczył Kenshiro Ito. Japończyk po pierwszej serii plasował się na 20. miejscu, ale krótki skok w finale zepchnął go na 31. lokatę i pozbawił szansy na punkty do klasyfikacji generalnej.


  • Źródło: własne / Fis-ski.com
  • FOTO: Aleksandra Wróblewska