Po dzisiejszym odwołanym konkursie, zawodnicy mieli trochę czasu na odpoczynek i regenerację. Już jutro kolejny przystanek podczas norweskiego turnieju Raw Air – o godzinie 17.00 skoczkowie wezmą udział w kwalifikacjach do czwartkowego konkursu w Trondheim. O swoim nastawieniu przed kwalifikacjami oraz o ogólnych wrażeniach po połowie Turnieju opowiedział nam Maciej Kot.
„Nastawienie przed kwalifikacjami jest takie jak zawsze, czyli pozytywne i bojowe. Mam jasne zadania do wykonania i na tym będę się koncentrował. Chce poprawić parę rzeczy, więc czeka mnie trochę pracy. Odwołanie konkursu wszystkim pomoże się lepiej zregenerować, więc nie jest to dla nas żadna przewaga. Wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji.” – powiedział Maciej Kot
Ilość rozgrywanych konkursów w tak krótkim czasie może okazać się męcząca dla zawodników. Brak stabilności i nieprzewidywalność znacznie utrudniają przetrwanie turnieju.
„Tempo Raw Air jest zawrotne, ale do zaakceptowania. Niestety do tego wszystkiego dochodzą złe warunki, które powodują, że ciężko zaplanować czas trwania konkursu i porę jego rozpoczęcia. Na tą chwile nie ma problemów organizacyjnych, logistyka jest dobrze rozwiązana. Ale najdłuższe przejazdy dopiero przed nami. Jednak pozytywnie oceniam sam pomysł i mam nadzieję, że będzie się on rozwijał w przyszłych latach.” – powiedział Maciej Kot
Źródło: własne
Foto: Aleksandra Wróblewska