W sobotę 10 lutego odbył się dość loteryjny konkurs mężczyzn, natomiast dziś zakończyła się rywalizacja Pań na skoczni normalnej. Kiedyś zapewne bukmacherzy bez zastanowienia obstawiliby przynajmniej jeden krążek dla któregoś sportowca z Austrii, jednak w obecnej sytuacji brak medalu dla przedstawicieli tej nacji w skokach nie jest zaskoczeniem.
MĘŻCZYŹNI
Stefan Kraft – dominator sezonu 2016/17 uplasował się na dość niskim 13. miejscu. Jednakże w porównaniu do miernych wyników swoich kolegów z drużyny zaprezentował się całkiem przyzwoicie. Po pierwszej serii zajmował wysoką 6. pozycję po skoku na 103,5 m, aczkolwiek losowe warunki, stale zmieniającego się wiatru uniemożliwiły mu poprawienie tego rezultatu. Co prawda w drugiej serii skoczył zaledwie pół metra krócej, ale ujemne punkty za pozornie korzystne powiewy spowodowały jego spadek w dół tabeli. Ostatecznie zgromadził 233,6 pkt, tracąc do podium 16,1 pkt.
Michael Hayböck – 17. lokata na pewno nie była satysfakcjonującą dla tego skoczka, który na treningach prezentował się na prawdę wyśmienicie, wygrywając jeden z nich. W pierwszej serii lądował na odległości równej 99,5 metra, co nie było topowym rezultatem i na półmetku plasował się na 21. miejscu. W drugim skoku poprawił się o 3,5 metra, co wywindowało go cztery lokaty w górę. Łączna nota tego zawodnika to 219,7 pkt. Strata do podium wyniosła równo 30 punktów.
Gregor Schlierenzauer – sportowiec, będący cieniem samego siebie sprzed lat, ten konkurs zakończył na 22. pozycji. W pierwszej części zmagań uzyskał dość dobry rezultat 102,5 m, jednak drugi skok okazał się być krótszy o całe 3 metry. Zgromadził 212,2 pkt.
Manuel Fettner – doświadczony zawodnik Pucharu Świata, który mając 32 lata zadebiutował na ZIO, uzyskał 23. notę. Pierwsza odległość jaką uzyskał to 96,5 m, a druga to o wiele lepsze 105,5 m. Łączna liczba punktów tego skoczka to 211,7 pkt.
KOBIETY
Daniela Iraschko-Stolz – najlepszą wśród austriackich reprezentantek okazała się być utalentowana wicemistrzyni olimpijska z Soczi. Uplasowała się ona na 6. miejscu. Zapewne austriaccy kibice wierzyli w zdolności swojej skoczkini i liczyli na medal, tak się jednak nie stało. Zawodniczka oddawała skoki o długości 101,5 m oraz 99 m, dało jej to łącznie 225,9 pkt, co stanowiło 17,9 pkt straty do brązowego krążka.
Chiara Hölzl – młodziutka dziewczyna, która debiutowała na igrzyskach w Korei, zajęła bardzo dobrą, jak na swój wiek i małe doświadczenie z tego typu zawodami, 11. lokatę. Był to drugi najlepszy wynik wśród reprezentantek Austrii. Chiara w pierwszej serii wylądowała na 88 metrze, jednak w drugiej części skoczyła znacznie dalej, uzyskując 95,5 m. Obydwa skoki zapewniły jej łączną notę 193,2 pkt.
Jacqueline Seifriedsberger – ta zawodniczka oddała dwa w miarę równe skoki, które jednak były zbyt krótkie, żeby myśleć o pierwszej dziesiątce, nie mówiąc już o podium. Uzyskała 93 m i 92 m, co dało jej 183,5 pkt oraz 13. pozycję.
- Źródło: własne
