Już w najbliższy piątek rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Lotach Narciarskich w Tauplitz/Bad Mitterndorf. O tytuł będzie się ubiegała czołówka klasyfikacji Pucharu Świata, między innymi kadra Niemiec, z Severinem Freundem na czele.
Obecny Mistrz Świata w Lotach, a także lider drużyny niemieckiej, będzie starał się obronić tytuł mistrzowski, zdobyty w 2014 roku w Harrachovie. Do drużyny na MŚ trener Werner Schuster powołał także Richarda Freitaga, Andreasa Wellingera, Andreasa Wanka, i Stephana Leyhe.
Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nie narzeka na skocznię, na której będą odbywały się Mistrzostwa i wybiera się tam pełen optymizmu. – „Mam dobre wspomnienia w związku ze skocznią w Kulm i już nie mogę się doczekać Mistrzostw Świata. To niezwykłe uczucie startować w roli obrońcy tytułu Mistrza – wiem, że nie dostanę za to bonusu, ale to wspaniałe doświadczenie w mojej karierze” – opowiada radośnie Freund. Wśród wielu sympatyków dyscypliny, jaką są skoki, jest on stawiany w roli faworyta, obok lidera „generalki” Pucharu Świata i zwycięzcy minionego niedawno Turnieju Czterech Skoczni, Petera Prevca. Świadomy presji tłumi entuzjazm niemieckich kibiców i mediów. – „Moje występy jak na razie były dobre, jednak loty są dość specyficzne, dlatego nie chciałbym prognozować, co przyniosą tegoroczne Mistrzostwa. Byłoby interesująco zobaczyć, że po weekendzie w Kulm, nadal jestem rekordzistą skoczni”.
Pełen nadziei na szczęśliwy los Niemców jest także szkoleniowiec kadry. Werner Schuster, o którym mowa, chce włączyć swoich podopiecznych do walki o najwyższe pozycje. – „Oczekujemy naprawdę fascynujących konkursów, ponieważ Słowenia, Norwegia czy Austria to mocne zespoły, czego zresztą dowiodły minionego weekendu. Oczywiście chcielibyśmy wziąć udział w ceremonii medalowej po konkursie zarówno indywidualnym, jak i drużynowy. To nasz cel na nadchodzące Mistrzostwa” – opowiada selekcjoner kadry Niemiec.
Źródło: fis-ski.com
