W minioną sobotę (10.06) Piotr Żyła odwiedził salon firmy Sanpol, znajdujący się w Bielanach Wrocławskich. Skoczek narciarski bierze udział w kampanii reklamowej tejże firmy, która nosi nazwę „Wszystkie deski Piotra Żyły”.
Spotkanie z Piotrem Żyłą zaaranżowane było przez firmę Sanpol, która po przeczytaniu jednego z wpisów na Facebook’owym fanpage’u zawodnika, dotyczącego toalet w Japonii, postanowiła zmierzyć się z wyzwaniem stworzenia owych udogodnień w Polsce. Plan został zakończony sukcesem i zimą skoczek otrzymał od firmy samomyjącą deskę sedesową i tym samym stał się twarzą kampanii reklamowej firmy.
Wczorajsze wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem ze strony kibiców w każdym wieku. Poza oficjalną konferencją, był czas na zdjęcia z Piotrem, autografy oraz indywidualne rozmowy. Kibice mogli również zrobić pamiątkowe zdjęcie z nartami zawodnika oraz jego plastronem. W wolnej chwili skoczek udzielił nam wywiadu, który zamieszczamy poniżej.
Magdalena Grech: Jak podoba Ci się Wrocław i okolice?
Piotr Żyła: Wrocław to fajne miasto. Bardzo mi się podoba. Moja siostra mieszka we Wrocławiu, więc często tu bywam.
Magdalena Grech: Jak oceniasz miniony sezon zimowy w swoim wykonaniu?
Piotr Żyła: To był bardzo dobry sezon. Był najlepszy w mojej karierze. Jestem z niego bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że powtórzę go w kolejnym sezonie.
Magdalena Grech: Jakie masz plany dotyczące przyszłego sezonu, który będzie bogaty w ważne wydarzenia sportowe?
Piotr Żyła: Właśnie się przygotowujemy. Na razie trenujemy, a w zimie będziemy skakać.
Magdalena Grech: Jakie jest Twoje największe marzenie? Niekoniecznie sportowe.
Piotr Żyła: Raczej staram się nie żyć marzeniami. Jestem raczej realistą, wolę stawiać sobie cele, a nie żyję marzeniami. Nie mam takich szczególnych marzeń.
Magdalena Grech: Więc jaki jest Twój główny cel?
Piotr Żyła: Znaczy… nie mam jakiegoś takiego najważniejszego celu. Tak naprawdę to chcę skakać – lubię to, sprawia mi to przyjemność i jest to moje życie. Cieszę się, że mogę robić to, co robię i jestem zadowolony z życia.
Magdalena Grech: W jednym z wywiadów, przy okazji Twoich urodzin, powiedziałeś, że byłbyś w stanie skakać tak długo jak Noriaki Kasai. Naprawdę chcesz tego dokonać?
Piotr Żyła: Tak, jeżeli tylko dam radę to chcę skakać jak najdłużej. Zdaję się, że to trudna sprawa, bo są momenty lepsze i gorsze, różne kontuzje się zdarzają. Jeżeli wszystko będzie dobrze i zdrowie na to pozwoli to myślę, że dam radę tyle skakać. Tak jak mówiłem wcześniej, skoki narciarskie to moje życie i chciałbym to robić jak najdłużej.
Źródło: własne
Foto: Magdalena Grech