W sobotę i niedzielę w norweskim Oslo rozegrano 2 konkursy indywidualne Letniego Pucharu Kontynentalnego. Był to przedostatni weekend zmagań z tego cyklu. Zakończenie sezonu letniego odbędzie się za 2 tygodnie w niemieckim Klingenthal.
Weekend można zaliczyć jako dość dobry dla naszych zawodników, aczkolwiek można było oczekiwać korzystniejszych rezultatów. Z najlepszej strony pokazał się Maciej Kot, który w niedzielnym konkursie stanął na najniższym stopniu podium, a w sobotę był 9. Oddawał świetne skoki w seriach próbnych – obie wygrał, a także w serii treningowej – również zaprezentował się lepiej od rywali. W sobotę Maciek nie przełożył skoków treningowych na konkurs, jednak w niedzielę już się to udało. Dzięki zajętym lokatom awansował na 5. pozycję w klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego i brakuje mu 111 punktów do lidera – Daniela Andre Tande. Wśród Polaków nieźle wypadł także Stefan Hula – zajął kolejno 10. i 7. miejsce i plasuje się na 8. lokacie w LGP – 13 punktów za Kotem. Dawid Kubacki, podobnie jak Maciej i Stefan, mieścił się dwukrotnie w pierwszej dziesiątce – w sobotę był 7., a w niedzielę 9. Jednak jego skoki nie wyglądały tak dobrze jak we wcześniejszej fazie letniego sezonu. Dawid po weekendowych zmaganiach zajmuje 2. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP, tracąc 45 punktów do Norwega. Pozostali trzej Polacy skakali poniżej oczekiwań. Krzysztof Biegun był 17. i 26., Bartłomiej Kłusek – 20. i 50., a Aleksander Zniszczoł – 35. i 21.
W obu konkursach zwyciężyli Norwegowie. W sobotę na najwyższym stopniu podium stanął dziewiętnastoletni skoczek Halvor Egner Granerud. Drugi był 18 lat starszy Czech Jakub Janda, a trzeci reprezentant gospodarzy Andreas Stjernen. Za nim uplasował się również Norweg, lider klasyfikacji LPK, Daniel Andre Tande. W niedzielę potwierdził on swoją wysoką formę, wygrywając kolejny konkurs w tym sezonie. Tym razem na drugi stopień podium wspiął się inny reprezentant gospodarzy – Fredrik Bjerkeengen. Następny, jak już wcześniej wspomniano, był Maciej Kot. Pechowe 4. miejsce zajął Jakub Janda. Może być on jednak zadowolony z dwóch dobrych konkursów w swoim wykonaniu.
Patrząc na wyniki z weekendowych zawodów, pewnym jest, że walka o miejsca na podium klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego będzie toczyć się do samego końca. Aż 12 zawodników ma teoretyczne szanse na końcowe zwycięstwo, w tym 5 Polaków: Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Maciej Kot, Przemysław Kantyka oraz Stefan Hula. Wszystko zależne jest od składów, jakie wystawią poszczególni trenerzy na konkursy w Kligenthal oraz oczywiście od formy, jaką zaprezentują poszczególni zawodnicy. Trzymajmy kciuki, aby podium było biało-czerwone.
- Źródło: Własne/fis-ski.com
- FOTO: Wiktoria Ostrowska
