Podczas dzisiejszego konkursu drużynowego reprezentacja Szwajcarii zajęła siódme miejsce. Jednym z członków ekipy był Andreas Schuler, który poszybował 117,5 m oraz 112 m.
Reprezentant Szwajcarii nie był w pełni zadowolony z zaprezentowanych przez siebie skoków podczas dzisiejszych zmagań na skoczni im. Adama Małysza.
„Skoki oceniam średnio. Pierwszy był całkiem dobry, drugi był trochę spóźniony. Mogło być lepiej, ale jutro jest nowa szansa.”
Podczas sezonu letniego najważniejsza dla niego jest praca nad sobą.
„Moim głównym celem nie są tylko wyniki, ale stawanie się coraz lepszym, praca nad moimi błędami i bycie przygotowanym na zimę.”
Zapytany o opinię na temat polskich fanów powiedział krótko – są szaleni.
- Źródło: Własne
- Korespondencja z Wisły: Kinga Stanaszek
- FOTO: Wiktoria Wnętkowska