Dawid Kubacki: „To są dla nas takie dni, kiedy możemy robić to, co kochamy”

0
968
Foto: Anna Chłapek

Najlepszym z reprezentantów Polski podczas dzisiejszych kwalifikacji był Dawid Kubacki. Mistrz Świata z Seefeld skoczył 124,5 m, co dało mu drugą pozycję.

Dawid Kubacki przyznał, iż trochę oczekiwał na pierwsze zmagania.

„Trochę się stęskniłem, po tej części treningów, którą wykonaliśmy do tej pory, fajnie jest wyjść na skocznię i poczuć adrenalinę. To są dla nas takie dni, kiedy możemy robić to, co kochamy.”

Jak ocenia dotychczasową współpracę z Michalem Doležalem?

„Najważniejsza praca trenera jest wtedy, gdy nie ma zawodów, tylko kiedy pracujemy nad elementami, które chcemy wykonywać lepiej. Na konkursach szkoleniowiec nie ma aż tyle do roboty, choć dalej jest to ważna praca. Ja mogę być zz tej współpracy zadowolony.”

Polską Kadrę wciąż łączą dobre relacje z byłym szkoleniowcem – Stefanem Horngacherem.

„Rozstaliśmy się w dobrych relacjach i one cały czas takie są. Myślę, że w sezonie będziemy sobie jakoś dogryzać, ale to zależy od wyników.”

Jak ocenił swoją obecną dyspozycję?

„Zmiany zawsze są potrzebne i trzeba nad czymś pracować, żeby się rozwijać. Jeśli chodzi o skoki narciarskie to każdy detal jest ważny. Ja osobiście uważam, że u mnie każdy element może być lepszy. Mój poziom nie jest optymalny, jest jeszcze trochę błędów, ale sukcesywnie będę nad nimi pracował.”


  • Źródło: Własne
  • FOTO: Anna Chlapek
  • Korespondencja z Wisły: Anna Chlapek & Kinga Stanaszek