Norweska drużyna podjęła decyzję o walce ze zmianami klimatu. Ich współpraca z firmą CHOOSE ma zmniejszyć stężenie dwutlenku węgla w atmosferze, i tym samym zapobiec zanikaniu śniegu na skoczniach. „Środowisko i natura maja dla nas duże znaczenie. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie skakać na śniegu jeszcze przez wiele lat” – mówi trener Norwegów, Alexander Stoeckl.
„Jesteśmy ambitni i chcemy zostać pierwszą, neutralną dla klimatu drużyną na świecie.” – wyznał Robert Johansson, zwycięzca zawodów w Oslo, w marcu. Właśnie od tego konkursu rozpoczęła się współpraca Norweskiej kadry z CHOOSE. Za każdy pokonany przez skoczków metr w czasie zawodów, firma miała zredukować 1kg dwutlenku węgla.
„Skoki narciarskie są o wiele lepszą zabawą, gdy odbywają się na śniegu. Dla nas to świetny sposób na pokazanie, jak chcemy chronić nasz „plac zabaw” poprzez pozytywne działania, a także szerzenie zainteresowania tematem walki ze zmianami klimatycznymi” – powiedział Andreas Sletvoll, dyrektor generalny CHOOSE.
Oprócz ograniczenia przejazdów samochodami, auta norweskiej kadry zostaną zastąpione modelami hybrydowymi. Poza tym, sprzęt będzie wykorzystywany kilkakrotnie z przyczyn środowiskowych, jak i ekonomicznych.
„Naszą wizją jest stanie się najważniejszym krajem w skokach narciarskich na świecie. Jednak to oznacza więcej, niż tylko zdobywanie miejsc na podium. Z tego powodu, to naturalne, że staramy się wykorzystać nasza pozycję, by wpłynąć na świat sportu i poprowadzić go w bardziej zrównoważonym i przyjaznym dla klimatu kierunku” – wyjaśnia kierownik marketingu, Bjoern Einar Romoeren.
Za swoje działania na rzecz zredukowania emisji dwutlenku węgla, norweska drużyna uzyskała certyfikat oficjalnego partnera programu klimatycznego ONZ „Climate Neutral Now”.