Reprezentant Norwegii Joacim Oedegaard Bjoereng okazał się najlepszy w sobotnim konkursie w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle. Na drugim stopniu podium znalazł się reprezentant Polski, Przemysław Kantyka, który stracił do Norwega zaledwie 0,1 pkt. Nanajniższym stopniu „pudła” uplasował się zawodnik z Austrii – Philipp Aschenwald.
Do sobotniego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle przystąpiło 54 zawodników. Po pierwszej serii prowadził Przemysław Kantyka. Polak uzyskał 133 metry i wypracował sobie przewagę 9,2 pkt. nad Austriakiem Philippem Aschenwaldem (130,5 m). Najlepszą trójkę uzupełniał zawodnik z Norwegii, Joacim Oedegaard Bjoereng (131 m).
Do finałowej rundy awansowało aż 9 naszych reprezentantów, z których największe wrażenie zrobił oczywiście Przemysław Kantyka, z najdłuższym skokiem pierwszej serii. Przykrym momentem 1. kolejki był upadek Niemca Dominika Maylaendera przy skoku na odległość 128,5 metra. Niespodzianki? Brak w czołowej „30” takich zawodników jak Domen Prevc czy Clemens Aigner.
Najlepszy w ostatecznej rywalizacji okazał się Joacim Oedegaard Bjoereng, który uzyskał w finałowej serii 123 metry. Na kolejnych pozycjach zostali sklasyfikowani Przemysław Kantyka i Philipp Aschenwald. Czwarte miejsce zajął Stefan Hula. Na piątej lokacie rywalizację w Wiśle ukończył Włoch – Sebastian Colloredo, a na szóstej Krzysztof Leja.
- Źródło: Własne
- Korespondencja z Wisły: Hubert Taładaj
- FOTO: Wiktoria Wnętkowska