Norwegowie to zdecydowanie bohaterowie Mistrzostw Świata w Lotach w austriackim Tauplitz zakończonych wczoraj. Dobrze zaprezentowali się indywidualnie oraz zmiażdżyli konkurencję w rywalizacji drużynowe. Przyjrzyjmy się dokładniej ich wynikom.
Zdecydowanie najlepiej prezentującym się reprezentantem Norwegii podczas Mistrzostw Świata w Lotach na słynnej skoczni Kulm był Kenneth Gangnes. Podczas zmagań indywidualnych poszybował kolejno 236 m, 216 m oraz 238,5 m, co dało mu łączną notę 636,8 pkt. W ostatecznym rozrachunku przegrał walkę o mistrzowski tytuł z Peterem Prevcem o 3,3 pkt. Warto przypomnieć, iż po dwóch pierwszy seriach to on prowadził. Również w zmaganiach drużynowych pokazał się z dobrej strony uzyskując odległości 207 m oraz 219,5 m oraz łączne noty 174,9 pkt i 194,4 pkt.
W swoim debiucie na tego rodzaju wydarzeniu bardzo dobrze wypadł Johann Andre Forfang, który w końcowej klasyfikacji uplasował się na 4. lokacie. W Tauplitz oddał skoki na odległość 230 m, 216,5 m oraz 240 m z upadkiem i zakończył Mistrzostwa z dorobkiem 602 pkt. W konkursie drużynowym poszybował 218,5 m i 201,5 m, a jego noty wyniosły 187,5 pkt oraz 171,1 pkt.
W czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej tegorocznych Mistrzostw sklasyfikowany został również obecny rekordzista świata w długości lotu – Anders Fannemel. Ostatecznie przypadła mu 7. pozycja po skokach o długości 234 m, 214,5 m oraz 175,5 z dorobkiem 543,9 pkt. W rywalizacji drużynowej uzyskał odległości 213,5 m i 217 m, dzięki czemu wspomógł swoją drużynę łącznymi notami 185,9 pkt oraz 191,6 pkt.
W rywalizacji brał również udział zwycięzca inauguracyjnego konkursu w sezonie 2015/2016 – Daniel-Andre Tande, który po skokach na odległość 209,5 m, 180,5 m oraz 192,5 m zajął 18. miejsce z łączną notą 497,5 pkt. Wystartował również w zawodach drużynowych, gdzie poszybował 206,5 m oraz 215,5 m i uzyskał noty 176,7 pkt i 185 pkt.
W konkursie drużynowym reprezentacja Norwegii zmiażdżyła konkurencję. Ich łączna nota wyniosła 1467,7 pkt. Wyprzedzili drużynę niemiecką aż o 110,4 pkt.
Warto również wspomnieć, iż w Tauplitz byli obecni Andreas Stjernen oraz Joachim Hauer, którzy nie dostali szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności na skoczni Kulm.
- Źródło: Własne
- FOTO: Wiktoria Ostrowska