Peter Prevc jest w tym sezonie nie do zatrzymania. W zeszłą niedzielę na skoczni Vikersundbakken odniósł jedenaste zwycięstwo w sezonie po znakomitych lotach na odległość 237 i 249 metrów. „To był świetny weekend dla całej reprezentacji Słowenii” – powiedział lider Pucharu Świata.
W zeszły weekend norweskie Vikersund gościło zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Odbyły się tam trzy konkursy indywidualne na skoczni HS-225. We wszystkich trzech triumfowali reprezentacji Słowenii. W piątkowym konkursie zwyciężył Robert Kranjec, natomiast w dwóch kolejnych Peter Prevc.
„Moje skoki ponownie były na wysokim poziomie. Może miałem trochę szczęścia z warunkami atmosferycznymi w drugiej rundzie, dzięki czemu mogłem skoczyć tak daleko. Lądowanie na 249 metrze było wyzwaniem. Pewnie dzięki adrenalinie nie czuję jeszcze bólu” – powiedział po niedzielnym konkursie Peter Prevc.
„To był świetny weekend dla całej reprezentacji Słowenii, ale nie tylko ten weekend. Wygraliśmy w Norwegii wszystkie pięć konkursów. Mam nadzieję, że Norwegowie nie znienawidzą nas przez to” – dodał Słoweniec.
23-letni reprezentant Słowenii w sezonie 2015/2016 na dziewiętnaście indywidualnych konkursów Pucharu Świata, szesnastokrotnie stał na podium, w tym jedenaście razy na najwyższym stopniu. Oprócz tego triumfował w tegorocznym Turnieju Czterech Skoczni oraz został Mistrzem Świata w Lotach Narciarskich w Tauplitz. Czy uda mu się również sięgnąć po triumf w klasyfikacji generalnej? Słoweński skoczek na jedenaście konkursów przed zakończeniem sezonu ma 572 punkty przewagi nad Niemcem Severinem Freundem.
- Źródło: sportowefakty.wp.pl
- FOTO: Ewa Korenik
