Nadchodzący sezon 2015/2016 przyniesie spore wyzwanie dla Rune Velty – norweski zawodnik będzie musiał pogodzić obowiązki skoczka z obowiązkami studenckimi. Mistrz Świata z Falun zdecydował się rozpocząć kursy trenerskie, by w przyszłości móc zostać szkoleniowcem.
Pomysł zapisania się na kursy trenerskie pojawił się w głowie 26-letniego skoczka po sezonie 2014/2015, w którym sięgnął po cztery medale Mistrzostw Świata w Falun, w tym złoty na skoczni normalnej. Norweg rozpoczął naukę i nie ukrywa, że po zakończeniu czynnego uprawiania skoków marzy mu się kariera trenerska. Może nawet posada szkoleniowca kadry narodowej.
„To dopiero początki i uczę się nowych rzeczy, ale mam nadzieję, że to rozbudzi apetyt na dalszą edukację. Skoki narciarskie są dyscypliną, w której posiadam pewną wiedzę i bardzo chciałbym kiedyś zostać trenerem. Czuję, że powinienem podążać tą drogą, a czas pokaże jak daleko zajdę” – powiedział mediom Rune Velta.
Decyzję Norwega o rozpoczęciu edukacji podsycił także ubiegłoroczny konflikt z trenerem kadry – przed sezonem 2014/2015 Alexander Stöckl powiedział publicznie, że Velta ma braki w wiedzy na temat uprawianej dyscypliny, jest zawodnikiem niesamodzielnym i nie potrafi pokierować swoją karierą. Rozwiązaniem okazała się wtedy indywidualna praca nad techniką. Skoczkowi pomogli Magnus Brevig, Roy Erland Myrdal i Claude Lebreux, którzy przygotowali dla niego specjalny trening. Rezultatem tej współpracy były m. in. medale Mistrzostw Świata.
Rune Velta chciałby dzięki kursom zgłębić tajniki myśli szkoleniowej i pracy trenerskiej, mimo że połączenie sportowej kariery z nauką wiąże się ze sporymi wyrzeczeniami – z powodu licznych zajęć Mistrz Świata nie miał między sezonami czasu na dłuższe wakacje.
„Nauczyłem się już sporo i potrafię lepiej zrozumieć uprawianą przez siebie dyscyplinę. Czuję, że mam teraz znacznie szerszą wiedzę niż w ubiegłym roku. Nadal jednak sporo nauki przede mną!” – wyjaśnił reprezentant Norwegii.
W Norwegii nie jest to popularne, by skoczkowie odbywali szkolenia trenerskie i po zakończeniu kariery wspierali swoją wiedzą młodych adeptów dyscypliny. Norweski Związek Narciarski ma więc nadzieję, że przykład Mistrza Świata zmotywuje także jego kolegów do nauki. Możliwość odbycia kursów trenerskich została zaoferowana wszystkim zawodnikom, którzy startują w Pucharze Świata.
„Przez ostatnich 20 lat sporadycznie zdarzały się u nas sytuacje, kiedy nasi najlepsi skoczkowie odbywali kursy trenerskie. Zupełnie inaczej jest w Austrii, gdzie zawodnicy po zakończeniu kariery podejmują studia trenerskie i dzielą się wiedzą z nowymi adeptami dyscypliny. Chciałbym, by tak było i w Norwegii” – powiedział szef skoków w Norweskim Związku Narciarskim, Clas Brede Bråthen.
Do uczęszczania na kursy trenerskie zachęca kolegów Sigurd Pettersen – były reprezentant Norwegii, który ukończył licencjackie studia trenerskie i wykłada na uczelni.
„Nauka pomaga zawodnikowi odnaleźć się w życiu po przejściu na sportową emeryturę. A uczęszczanie na kursy w trakcie kariery zawodniczej pomaga zdobyć bardzo cenną wiedzę” – powiedział triumfator Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2003/2004.
- Źródło: vg.no
- FOTO: Wiktoria Wnętkowska