Severin Freund, tegoroczny wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, pokazał wszystkim swoje drugie oblicze. Niemiecki skoczek wykorzystał czas wolny nie tylko na odpoczynek, ale również by pomóc innym. W ramach współpracy jaką nawiązał z organizacją charytatywną Right to Play odwiedził Tajlandię.
Right to Play ma na celu pomoc dzieciom, które zamieszkują tereny objęte konfliktami zbrojnymi, a także biedą. Organizowane są dla nich specjalne zajęcia sportowe i aktywny wypoczynek. Na całym świecie organizacja ma swoje oddziały, między innymi w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Kanadzie czy Norwegii. Obejmuje pomocą charytatywną dwadzieścia krajów.
Niemiec, jako jeden z ambasadorów Right to Play spędził dwa dni w Tajlandii. Podczas pobytu brał aktywny udział w rozmaitych zajęciach sportowych z dziećmi.
,,Wielkie podziękowania dla Right to Play za niesamowitą pracę, którą wykonują! To były świetne i inspirujące dwa dni w Mae Sot w Tajlandii. Miałem okazję brać udział w dwóch projektach Right to Play skierowanych do birmańskich uchodźców. Ekipa w obozach wykonuje niesamowitą pracę” – napisał na portalu Facebook Severin Freund.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
FOTO: Facebook/facebook.com/severinfreund.ski
