Tylko jedną serię konkursu zdołali rozegrać organizatorzy FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln. Wszystko za sprawą silnych podmuchów wiatru, które sprawiły, iż trzeba było ostatecznie odwołać rundę finałową. W zawodach najlepszy okazał się Austriak – Simon Greiderer, a na podium stanął także Polak – Andrzej Stękała.
Greiderer w swojej próbie uzyskał 115 metrów i było to najlepszą odległością pierwszej, jak się później okazało, jedynej serii. Austriacki skoczek nieco stracił na notach, ale o 0,7pkt wyprzedził reprezentanta Polski – Andrzeja Stękałę. Podium uzupełnił przedstawiciel Niemiec – Adrian Sell.
Kolejne lokaty w sobotnim konkursie zajęli: Tim Fuchs (4. miejsce), Thomas Hofer (5. miejsce) oraz doświadczony już Jure Sinkovec (6. miejsce). Punkty do klasyfikacji generalnej wywalczył także m.in. Turek – Samet Karta (25. miejsce), co nie jest codziennością w kontekście oglądania list wyników.
Swoje konto punktowe, oprócz Andrzeja Stękały, powiększyli także inni nasi reprezentanci, którzy brali udział w sobotnim konkursie: Dawid Jarząbek (9. miejsce), Krzysztof Leja (11. miejsce), Adam Ruda (13. miejsce), Krzysztof Miętus (15. miejsce) oraz Łukasz Podżorski (18. miejsce).
- Źródło: Własne
- FOTO: Barbara Kosma