Jure Sinkovec podjął niedawno decyzję o zakończeniu sportowej kariery. Trzydziestoletni Słoweniec od kilku sezonów zmagał się z kontuzją kolana. Niewykluczone jednak, że wkrótce znów go zobaczymy, ale po drugiej stronie barykady – jako trenera.
Słoweński skoczek przeszedł długą rehabilitację, która niedawno zaczęła przynosić efekty i w czerwcu Jure Sinkovec mógł wrócić do treningów na skoczni. Zawodnik podjął jednak dość zaskakującą decyzję o zakończeniu trwającej kilkanaście lat kariery. Swój pierwszy występ w Pucharze Świata zaliczył w 2005 roku w Kuusamo. Choć nie odniósł żadnego indywidualnego sukcesu, przyczynił się do zwycięstwa słoweńskiej drużyny w jednym z konkursów w Oberstdorfie w 2011 roku. Udało mu się także zdobyć wraz z kolegami drużynowy brąz na Mistrzostwach Świata w Lotach w Vikersund.
Jego najlepszym indywidualnym wynikiem było drugie miejsce w zawodach Letniej Grand Prix w Ałmatach w 2011 roku. Mimo wszystko, Sinkovec nie zamierza żegnać się ze światem skoków narciarskich i w przyszłości zamierza kontynuować swoją przygodę z tym sportem jak trener.
- Źródło: fis-ski.com