Dla młodziutkiej Kingi Rajdy był to zdecydowanie wymarzony weekend. Zwycięstwo w pierwszym konkursie i trzecie miejsce w drugim sprawiły, że 14 – letnia zawodniczka znalazła się na ustach wszystkich kibiców. Co sama zainteresowana sądzi o swoich skokach?
„Było nawet dobrze, ale do poprawy jest jeszcze sporo” – tak nasza zawodniczka oceniła swoje występy. Są to bardzo skromne słowa, jak na osobę, która oddawała najdłuższe skoki przez ostatnie dwa dni. Właściwie tylko ostatnia próba była troszkę słabsza, spowodowane było to jednak złymi warunkami przez które Rajda dwukrotnie musiała opuszczać belkę startową. Dla tak młodej zawodniczki było to na pewno stresujące doświadczenie. Dodajmy do tego słabszy wiatr pod narty i średni skok gotowy. Mimo to Polce dzięki przewadze z pierwszej serii udało się uplasować na trzeciej pozycji.
Polka uważa obiekt w Szczyrku za swoją ulubioną skocznię. Rzuca to dobre światło na przyszłe występy, ponieważ obiekt Skalite jest coraz częściej brany pod uwagę przy organizacji międzynarodowych imprez. Zainteresowali się nim nawet włodarze Pucharu Świata i przez chwilę Szczyrk figurował w zimowym kalendarzu na nadchodzący sezon.
Najbliższe plany zawodniczki z Szczyrku to przede wszystkim treningi przed zimowym sezonem. Nie wiadomo jeszcze, czy w najbliższym czasie będzie miała ona możliwość do rywalizacji z innymi zawodniczkami. Miejmy nadzieję, że takich okazji będzie jak najwięcej.
- Źródło: Własne
- Rozmawiała: Zuzanna Wydera
- FOTO: Barbara Kosma
