Koszmar w Brotterode

0
1429
fot. Jagoda Przybyła
fot. Jagoda Przybyła

Thomas Diethart tłuste lata swojej kariery ma już niestety za sobą. Tryumfator 62. odsłony Turnieju Czterech Skoczni w ostatnich sezonach radził sobie coraz słabiej. Wypadł z kadry A, osiągał słabe wyniki w Pucharze Kontynentalnym. Niestety los wciąż nie jest łaskawy dla dwudziestoczteroletniego Austriaka.

Podczas serii treningowej do sobotniego konkursu PK w Brotterode doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Po wyjściu z progu Diethart otrzymał mocny podmuch wiatru po czym runął na zeskok skoczni, raniąc przy tym twarz. Niestety obrażenia nie były powierzchowne, skoczkiem zajęli się ratownicy medyczni. Pierwsze doniesienia były wstrząsające – niektórzy podawali, że zawodnik walczy o życie!

Szczęście w nieszczęściu, życiu zawodnika nic nie zagraża, jest jednak bardzo poobijany. Jest przytomny, może poruszać rękami i nogami.

Nie tak dawno byliśmy świadkami upadku innego Austriaka, Lukasa Muellera. Ten miał mniej szczęścia, lekarze obawiają się, że nigdy nie powróci do pełni sprawności. W takich chwilach przypominamy sobie, że skoki to szalenie niebezpieczny sport.

Thomasomi Diethartowi serdecznie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i formy. Mamy nadzieję, że już wkrótce zobaczymy go na belce startowej.


  • Źródło: onet.pl
  • FOTO: Jagoda Przybyła