Po podwójnym zwycięstwie w konkursach Letniej Grand Prix w Chaykovskiy, Kenneth Gangnes pnie się do góry w klasyfikacji generalnej. Na prowadzeniu wciąż jednak utrzymuje się Kento Sakuyama, który ma za sobą zwycięstwa w Japonii oraz udane występy w Rosji. A jakie zmiany zaszły w tabeli po ostatnich zawodach?
Najważniejszą z nich jest na pewno awans Kennetha Gangnesa, który po konkursach w Hakubie zajmował szóstą pozycję, a obecnie jest drugi, tracąc 78 punktów do prowadzącego Japończyka. Jednocześnie na trzecią lokatę spadł Severin Freund, który opuścił ostatnie cztery konkursy. Niemiec traci do Sakuyamy już 140 punktów i jeżeli chce jeszcze walczyć o zwycięstwo, musi zacząć skakać w zawodach. Z 12. na 4. miejsce awansował Robert Kranjec, który w tabeli zepchnął nie tylko swojego rodaka Petera Prevca (na 8. miejsce), ale i Dawida Kubackiego. Polaka, który tak doskonale zaczął letni sezon, zresztą nie widzieliśmy ani w Hakubie ani w Chaykovskiy. Kubacki jest obecnie piąty, a tuż za nim plasują się Piotr Żyła i Kamil Stoch. Ten pierwszy utrzymał swoją lokatę, drugi zaś awansował z lokaty nr 10.
Znaczny awans zaliczył Anze Semenic, który przed weekendem był dopiero 20., teraz natomiast zajmuje 9. pozycję. Pierwszą „10” zamyka Jarkko Määttä, który ze względu na nieudany występ w Rosji spadł z miejsca 5. na 10. Wczorajsze drugie miejsce sprawiło, że z lokaty 41. na 16. awansował Jan Ziobro. O trzy pozycje awansował natomiast Klemens Murańka, choć u niego nie zmienia to zbyt wiele, gdyż jest dopiero 41. Wyprzedził jednak swoich kolegów z reprezentacji – Bartłomieja Kłuska i Macieja Kota, którzy nie wystąpili w ostatnich konkursach i znacznie spadli w klasyfikacji. Trzy punkty zdobył za to Aleksander Zniszczoł i dzięki temu jego nazwisko w ogóle widnieje w tabeli, chociaż to marne pocieszenie.
- Źródło: Własne
- FOTO: Wiktoria Ostrowska
