LGP w Wiśle: Nowy rekord skoczni i dobre skoki Polaków w kwalifikacjach

0
1159
Fot. Kinga Stanaszek
Fot. Kinga Stanaszek

Zakończyły się kwalifikacje do konkursu indywidualnego zaplanowanego na sobotę. Triumfatorem okazał się Anders Fannemel, który poszybował na 137,5 metra i tym samym ustanowił nowy rekord dużej skoczni w Wiśle. Drugie miejsce zajął Peter Prevc i tym samym ostatecznie udowodnił, że wciąż utrzymuje formę z sezonu zimowego. Tuż za nim uplasował się Johann Andre Forfang. Najlepiej z tych Polaków, którzy musieli się kwalifikować spisał się Dawid Kubacki.

Po genialnym skoku Andersa Fannemela na widowni zgromadzonej pod skocznią im. Adama Małysza rozległy się brawa. Nic w tym dziwnego, bo odległość 137,5 metra robi wrażenie, tym bardziej że Norweg pobił rekord skoczni, należący dotychczas do Kamila Stocha. Peter Prevc nie chciał być gorszy, ale sił wystarczyło mu jedynie na 133 metry, co dało mu drugie miejsce. Zadowolony może być także Johann Andre Forfang, który uzyskał 128 metrów. Kolejne miejsca zajęli Lukas Hlava, Robert Kranjec i Dawid Kubacki.

Spośród zawodników, którzy start w sobotnim konkursie mają zapewniony najdłuższą odległość osiągnął Stefan Kraft – 130,5 metra. Bardzo dobrze spisał się również Kamil Stoch, a jego 129 metrów daje nadzieję na ciekawą walkę w zawodach. Do konkursu niestety nie zakwalifikowali się Przemysław Kantyka oraz Aleksander Zniszczoł, wystąpi w nim jednak aż dziesięciu „Biało-Czerwonych”, zatem nie mamy na co narzekać.

Atmosfera w Wiśle Malince jest przepełniona skokami narciarskimi, a w całym mieście jest to główny temat rozmów. Już pierwszego dnia pod skocznią zjawiło się wielu kibiców, którzy wspierają swoich idoli. Najwięcej zainteresowania wśród młodych i starszych wywołał Simon Ammann, który wprawdzie nie skakał daleko, ale mimo to spacerował wzdłuż trybuny i z uśmiechem rozdawał autografy. Popisom skoczków przyglądał się także nasz wielki Mistrz –Adam Małysz. Wydaje się, że z takim wsparciem naszym zawodnikom po prostu musi pójść dobrze.

Już jutro zapraszamy na relacje z serii próbnej oraz konkursu drużynowego, a oprócz tego sprawozdanie ze spotkania z trenerem Kadry Narodowej Stefanem Horngacherem.


  • Źródło: Własne
  • FOTO: Kinga Stanaszek